LEGIONOWO. Bohater potrzebuje naszej pomocy
2017-03-08 2:56:01
W nocy z piątku na sobotę (10-11 lutego) kilka minut po godzinie 3 nad ranem wybuchł pożar w domu jednorodzinnym przy ul. Zegrzyńskiej w Legionowie. 33-letni Robert uratował 4 osoby z płonącego domu, sam jednak odniósł ciężkie obrażenia i teraz walczy o życie. Jego rodzina prosi o pomoc.
Pan Robert uratował cztery osoby. Teraz sam walczy o życie w szpitalu w Łęcznej. W wyniku pożaru 33-latek odniósł poparzenia II stopnia na powierzchni ok. 30 proc. ciała, ma też poparzone drogi oddechowe. Lekarze początkowo wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej. Lecz został już z niej wybudzony. Po kilku dniach został odłączony od respiratora, jednak jego bliskich radość nie trwała długo, gdyż po kilku dniach znowu został zaintubowany. Obecnie przechodzi zapalenie płuc, nerki przestały pracować i ma kłopot z oddychaniem. Lekarze robią co mogą, ale żaden z antybiotyków nie daje efektu. Lewa ręka nie goi się, dlatego będzie konieczność przeszczepu. Pomocy potrzebuje również jego matka. Zaś 6-letni Piotruś, którego tata wyprowadził z płonącego domu, codziennie wypytuje o swojego tatę – bohatera, kiedy ten wróci do domu. Rodzinie potrzeba ok. 350 tys. zł na leczenie i rehabilitację 33-latka i jego matki, oraz odbudowę domu.
Rodzinie Pana Roberta można pomóc wpłacając pieniądze przez stronę internetową: http://pomagam.pl/na_pomoc lub przeznaczając swój 1 proc. podatku: KRS 0000342831, wpisując cel szczegółowy: Alicja Kamińska-Zych lub Robert Zych.
DB