Legionowo. Chamstwo w lesie
2018-09-18 6:05:26
Po pijackiej imprezie w lesie pozostała masa szkła i plastiku. Bezmyślni zabawowicze postanowili także umieścić butelki na wystających konarach i gałęziach drzew. Nie pomyśleli o możliwości spowodowania pożaru albo poranienia się przez ludzi i zwierzęta
Kilka tygodni temu w lesie na III Parceli, ok. 100 m od Al. Róż, odbyła się wielka impreza. Tylko tyle można wywnioskować za śladów jakie zostały na miejscu. Znacznie więcej za to można powiedzieć o uczestnikach leśnej biesiady. Z całą pewnością nie byli to ludzie kulturalni, mający wyobraźnię i myślący. Najdelikatniej można ich określić słowem – prymitywy.
Las na obszarze kilkudziesięciu metrów kwadratowych został zanieczyszczony: butelkami, puszkami, tłuczonym szkłem i rozmaitymi opakowaniami. Tam pewnie odbywała się biesiada. Później jej uczestnicy ruszyli w las i nabijając butelki na wystające konary dali próbkę swej bezmyślności. W ten sposób na drzewach umieścili ok. 50 butelek.
Wojciech Dobrowolski