LEGIONOWO. Czy prezes KZB wykorzystuje stanowisko, by reklamować komis zięcia?

2020-05-08 7:56:05

Na Facebooku ukazały się zdjęcia zrobione na terenie targowiska „Mój Rynek” reklamujące komis samochodowy. Udostępniła je także prezes spółki KZB, która zarządza targowiskiem. Problem w tym, że komis należy do zięcia pani prezes, a targowisko powinno być zamknięte z powodu koronawirusa


Wszystko zaczęło się od wiadomości jaką przesłano do redakcji ok. 20 kwietnia br. – „Na Facebooku prezes KZB Irena Bogucka wykorzystuje nowy plac targowy, aby reklamować komis samochodowy zięcia. Czy tak można?” –- zapytał redakcję jeden z czytelników.

Samochód na zamkniętym targu

Do informacji tej załączony był tzw. zrzut z ekranu, na którym możemy zobaczyć Samochód marki opel z tablicami rejestracyjnymi komisu samochodowego. Samochód ten stoi na tle wiaty, na terenie „Mojego Rynku” czyli zrewitalizowanej części targowiska znajdującej się pomiędzy ulicami Sobieskiego i Wysockiego. Być może nie byłoby w tym niczego zdrożnego, gdyby nie to, że targowisko od ponad miesiąca było zamknięte decyzją Sanepidu. Wystawiany tam samochód nie miał tablic rejestracyjnych komisu należącego do zięcia prezes Boguckiej. Gdyby prezes Bogucka sama nie udostępniała tych zdjęć na Facebooku, a wreszcie gdyby targowiskiem miejskim nie zarządzała miejska spółka KZB, w której pani Irena Bogucka jest prezesem.

Odpowiedzi brak

Zasadne mogłoby więc wydawać się twierdzenie, że prezes KZB, aby pomóc zięciowi w prowadzeniu biznesu, wykorzystuje do tego celu mienie, którym zarządza spółka KZB, a na domiar złego robi to łamiąc zakazy Sanepidu. W tej sytuacji, postanowiliśmy zadać pytania do władz miasta oraz do spółki KZB. Zapytaliśmy m.in.: – Czy spółka KZB zezwoliła właścicielowi komisu wejść na teren zamkniętego targowiska, w celu zrobienia zdjęć jednego z samochodów wystawionych na sprzedaż, – Czy każdy może wjeżdżać na terenie „Mojego Targu” i fotografować tam swoje samiochody? – Czy KZB uzyskało zgodę Sanepidu lub Urzędu Miasta aby otworzyć targowisko dla prywatnego podmiotu?
Do chwili zamknięcia bieżącego numeru tygodnika nie otrzymaliśmy wyjaśnień w tej sprawie ani z ratusza, ani z KZB. Dlatego sprawę uważamy za otwartą i będziemy ją dalej wyjaśniać.

Paweł Szyling

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *