LEGIONOWO. Dziwna kontrola przy ul. Kozietulskiego
2019-08-12 8:42:29
Zawiadomieni o kontroli przedstawiciele Urzędu Miasta w Legionowie odmówili przybycia na miejsce. Natomiast Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego (PINB) przeprowadził kontrolę o innej godzinie niż była wyznaczona. Dlatego w kontroli nie mogli wziąć udziału przedstawiciele starostwa
W czerwcu br. właściciele domu opieki położonego przy ul. Kozietulskiego rozpoczęli wycinkę drzew i innej roślinności, a także niwelację terenu na działce nr 16 przy ul. Kozietulskiego. Kolejnym krokiem było wysypanie gruzu i budowa parkingu o powierzchni ok. 1000 m2.
Twierdzą, że mogą
Jak twierdzą, są właścicielami tego terenu, chociaż okazywane przez nich kserokopie dokumentów, z zaciemnionymi dużymi fragmentami budzą poważne wątpliwości. Osoby, które je widziały, mówią że z kserokopii tych nie wynika, iż osoby które je okazywały, stały się właścicielami działki. Ponadto według zapisów w Rejestrze Gruntów, działka nr 16 nie ma ustalonego właściciela. Dlatego sprawa ta budzi tak duże wątpliwości.
Parking w parku?
W piątek 2 sierpnia br. o godz. 13.00 Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego miał przeprowadzić kontrolę przy ul. Kozietulskiego. Zawiadomił o tym urząd miasta oraz starostwo. Chodziło o nielegalną budowę parkingu na terenie działki nr 16, która według miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, przeznaczona jest pod zieleń parkową (ZP). Co warto podkreślić, plan nie dopuszcza możliwości budowy na tym terenie parkingów.
Coś się pomyliło?
Tu doszło jednak do kolejnej dziwnej sytuacji. Zawiadomieni o kontroli przedstawiciele Urzędu Miasta w Legionowie odmówili przybycia na miejsce. Natomiast Powiatowy Inspektor (PINB), przeprowadził kontrolę o godz. 12.30 czyli pół godziny przed wyznaczonym terminem. W ten sposób nie mogli wziąć w niej udziału przybyli na miejsce przedstawiciele starostwa powiatowego w Legionowie. Podobno pani inspektor coś się pomyliło. Nie wiadomo dlatego o czym kontrolerzy deliberowali z właścicielką domu opieki.
Karol Krawczyk
1 komentarz
To proste grupa nuworyszy postanowiła się uwłaszczyć na cudzym. A nadzór budowlany albo zrobi z tym porządek albo weźmie łapówkę i nic nie zrobi. Urząd Miasta i Prezydent już pokazał swój stosunek do sprawy. Czy macie jeszcze wątpliwości?