LEGIONOWO. Jechał 211 km/h Zegrzyńską

2021-09-16 11:00:26

W nocy z niedzieli na poniedziałek (12 na 13 września) na ul. Zegrzyńskiej policjanci zatrzymali motocyklistę, który przekroczył dozwoloną prędkość o 161 km/h

Z relacji policji wynika, że kierującym okazał się 30-letni mieszkaniec powiatu, który pędził z prędkością 211 km/h. Po zatrzymaniu okazało się, że motorem kieruje 30-letni mężczyzna. Mieszkaniec powiatu legionowskiego już stracił prawa jazdy. Z uwagi, że mężczyzna odmówił przyjęcia mandat, policjanci skierowali wniosek do sądu o ukaranie 30-latka.

Przypomnijmy tylko, że na odcinku po którym jechał motocyklista obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h

Komentarze

7 komentarzy

  1. NWp odpowiedz

    A co obchodzi policję ile jechał ?

  2. motorek dziecinada odpowiedz

    Chlopiec mial potrzebe realizacji swoich dzieciecych kaprysow (brum brum brum motorkiem), ale takie rzeczy robi sie na torach wyscigowych a nie w miescie. Tyle, ze na torze raczej nikomu nie zaimponuje. Poniewaz to czlowiek niebezpieczby dla otoczenia, bardzo dobrze ze sprawa trafi do sadu. Tak powinno to wygladac, brawo!

  3. elwuo odpowiedz

    Jagiellońską jeżdżą dobrze ponad 100 km/h, obok komendy policji, a pały udają że nie słyszą. Tak samo Warszawska – tor wyścigowy. Aż kogoś zabiją, to zauważą problem.

  4. Michael odpowiedz

    W słowenni na przykład wprowadzili na autostradach całkowity zakaz wyprzedzania dla ciężarówek.
    Moim zdaniem najwyższy czas wprowadzić zakaz dla motorów aby mogły wjeżdżać pomiędzy samochody z prawej i lewej strony.
    Motory powinny jeździć środkiem pasa tak jak samochody i wyprzedzać tylko lewym pasem , o ile oczywiście jest wolny!!!!

  5. Daro odpowiedz

    Oglądałem film z testu zderzeniowego Forda. Po zderzeniu z betonową przeszkodą przy prędkości 200km/h z tego samochodu jak i każdego innego pozostała jedynie sprasowana kostka
    Ford wytracił prędkość do 0 w czasie niecałe j sekundy, jego pasażerowie doznali przeciążenia 400g
    W praktyce oznacza to że wszystkie organy wewnętrzne zostały zerwane

  6. tomo65 odpowiedz

    Po uderzeniu z taką prędkością w jakąś przeszkodę żaden organ nie nadaje się do przeszczepu. Wszystko jest potrzaskane i zgniecione.

  7. Bóg daje życie odpowiedz

    Każdy motocyklista powinien mieć wytatuowany napis: DAWCA ORGANÓW!
    I każdego z nich po śmierci powinno traktować się jak części zamienne dla innych, szanujących swoje życie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *