LEGIONOWO. Kobiety będące radnymi wyszły z inicjatywą tworzenia „ogrodów społecznościowych”

2019-09-19 5:57:33

Wszystkie legionowskie radne złożyły wniosek do prezydenta o stworzenie programu umożliwiającego tworzenie w Legionowie ogrodów społecznościowych. Mają to być zielone punkty w mieście zakładane przez grupy mieszkańców. Pomysły na nie mają być wspierane przez ekspertów opłacanych z powyższego programu


Pod koniec sierpnia Anna Łaniewska, Agata Zaklika, Jolanta Żebrowska, Katarzyna Skierkowska-Pacocha, Małgorzata Luzak, Marta Budzyńska i Matylda Durka, czyli wszystkie radne z Rady Miasta Legionowo wyszły z inicjatywą tworzenia ogrodów społecznościowych. Jak możemy przeczytać we wniosku do prezydenta o stworzenie takiego programu, legionowska inicjatywa ma być podobna do warszawskiego odpowiednika „Bujna Warszawa” i wyruszyć w 2020 r.

Cel programu?

Jak wnioskują radne, zakładanie ogrodów społecznościowych ma wiele zalet, a tym samym celów, które można przez nie osiągnąć. Jedną ze wskazanych przez radne zalet jest możliwość roślin do zatrzymywania niebezpiecznych pyłów i w konsekwencji tego walka ze smogiem. Autorki wniosku wspominają również o ochładzaniu, przez rośliny, miasta latem. Radne zwracają również uwagę na to, iż zieleń nas odstresowuje.

Realizacja projektu

Program ma zapewnić niezbędne narzędzia merytoryczne oraz metodyczne dla mieszkańców potrzebne do założenia własnego ogrodu przez min. 3 osoby. Uczestnicy przy wsparciu ekspertów planują jakiego typu ogródek bądź trawnik chcieliby stworzyć. Dzięki programowi miałyby również odbywać się szkolenia dotyczące przycinania krzewów, nawożenia gleby czy zakładania pasieki i robienia własnych przetworów. Uczestnicy programu obok zakładania własnych ogrodów, które mają być ogólnodostępne dla mieszkańców mają je również pielęgnować.

A co z miejscem?

Czy w Legionowie jest jeszcze miejsce na takie ogrody? To pytanie zapewne zadaje sobie nie jeden z nas, a co na to radne? Te wskazują, że na terenie Legionowa nie ma wielkich terenów na których mogłyby powstać duże ogrody społecznościowe, ale jedynie mniejsze i większe trawniki, wolne zielone przestrzenie, które proszą się o zagospodarowanie. We wniosku podano kilka przykładów takich jakich: okolice przedszkoli wraz z domkami dla owadów, trawniki z ławeczkami pod blokami czy ogród warzywny. Pozostaje pytanie, czy w zabetonowanym Legionowie rzeczywiście mamy miejsce na takie inicjatywy, czy może radne spóźniły się z takim pomysłem parę lat. Jedyne miejsca jakie dostrzegamy, które można tak zagospodarować to dachy bloków i szeregowców.

Paulina Nowicka

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *