LEGIONOWO. Kontrolują szamba
2015-09-12 2:57:06
Jak informuje PW-K Legionowo, przeprowadzone w ubiegłym roku badania wody pitnej z ujęć własnych mieszkańców są alarmujące. Woda w niektórych miejscach jest nienadająca się do spożycia. Straż miejska kontroluje nieszczelność szamb na posesjach, które nie są podłączone do miejskiego systemu kanalizacji.
Przypomnijmy. Jako pierwsze odwiedzane zostały nieruchomości położone przy ulicy Olszankowej i okolicach. Tam znajdują się obiekty przemysłowe m. in. Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, a także domy jednorodzinne. O całej sprawie informowaliśmy już 26 maja (nr 22 TiO „Woda, która truje”), kiedy to mieszkańcy kilku domów zlecili badania wody ponieważ ta miała nieprzyjemny zapach. Badania próbek wody pobranych przez Sanepid okazały się bardzo niepokojące. W 9 gospodarstwach domowych stwierdzono wielokrotne przekroczenia stężeń żelaza, manganu, azotanów i azotynów, a także niewłaściwe ph wody. Przekroczenia stężeń metali i innych substancji w niektórych gospodarstwach były nawet 100-krotne, co niekorzystnie wpływało na zdrowie ludzi spożywających taką wodę. Zdaniem niektórych mieszkańców ulicy Olszankowej przyczyną tego stanu rzeczy mogły być nieszczelności szamb. Sytuacja mieszkańców z tej ulicy ma się poprawić jeszcze w tym roku. Bowiem PW-K obiecało doprowadzenie do nich miejskiego wodociągu.
– Jeden patrol cały dzień zajmuje się kontrolą lub rekontrolą wywozu szamba. W pierwszej kolejności skontrolowaliśmy ulicę Olszankową, następnie Grudzie i ulicę Moniuszki. Przed nami Kujawska, Al. Legionów, Targowa i Dwernickiego. Na chwilę obecną wystawiliśmy 2 mandaty. Po jednym na ulicy Olszankowej i na Grudziach. Mandat wystawiamy za brak podpisanej umowy, lub przynajmniej paragonu za wywóz płynnych nieczystości – informuje Adam Nadworski, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Legionowie. Akcja kontroli nieruchomości, które nie są podłączone do miejskiego systemu kanalizacji jest prowadzona na wyraźną prośbę mieszkańców. Strażnicy miejscy kontrolują rachunki za wozy ascenizacyjne, po wcześniejszym sprawdzeniu ile osób jest zameldowanych na danej posesji. Przyjmuje się, że miesięcznie jedna osoba produkuje 3 metry sześcienne nieczystości. Właściciele niepodłączonych do kanalizacji miejskiej nieruchomości proszeni są o okazanie umowy na wywóz ścieków lub faktur. W przypadku ich nieposiadania, przeprowadzona będzie ponowna kontrola. Kolejno sprawdzone zostaną nieruchomości przy ulicach Al. Legionów, Dwernickiego, Kujawskiej, Moniuszki i Targowej. Właścicielom, którzy mają nieszczelne szamba grozi mandat w wysokości 500 zł.
DB
5 komentarzy
Jakoś nie mogę uwierzyć że nieszczelne szamba mogą być przyczyną takiego zanieczyszczenia wody. Mieszkam w pobliżu Olszankowej i widzę że większość mieszkańców jest od dawna podłączona do kanalizacji,
Kiedy na tej ulicy nie było jeszcze kanalizacji a każdy miał własne szambo to ludzie wtedy powinni padać jak muchy
Oczywiście, literówka, to prezes ma oparcie samorządu nie ja. Dziwi mnie Jeszce jedno: całkowita obojętność Sanepidu, który tę sytuację z szambami olewa swoją porcją moczu. Po co ta instytucja jest? Ktoś może wie?
Szkoda, ze jest robiona kopia artykułu sprzed paru miesięcy. To wszystko już wiemy. Natomiast nic nie wiadomo jakie są wyniki kontroli szczelności , jakie są prowadzane przez Straż Miejską. Ile kontroli? Gdzie? Ile osób ukarano mandatami? Czy kontrole będą systematyczne czy też tylko w ramach kampanii wyborczej ? Oprócz tego zgadzam się z opinią, że PWiK pod rządami obecnego prezesa to instytucja paskudna i wroga Klientom. I do tego mam poparcie we władzach samorządowych 🙁
Już kilka lat temu założyłem sobie zestaw filtrów odwróconej osmozy. Serwis półroczny koszt filtrów to około 40 zł
Najważniejszy jest jednak spokój, nikt nie każe mi zainstalować wodomierza, nie straszy podwyżkami i wymówieniem umowy
Gdybym tylko miał większą działkę już dawno zainstalowałbym przydomową oczyszczalnię ścieków
Zastanowiłbym jednak się czy nie lepiej zainwestować we własne filtry w domu zamiast korzystać z usług PWK. Po ci ryzykować że znowu sobie jakieś wodomuerze ubzdurają i będą odcinać ludzi od kanalizacji i wypowiadać umowy o czym to pisały lokalne media.