Legionowo. Mieszkańcy proszą o pomoc: Pluskwy na os. Kozłówka

Mieszkańcy os. Kozłówka walczą z plagą pluskiew. Legionowianie ci mają żal do administracji osiedla – spółki KZB, że nie udziela im wystarczającej pomocy. W sprawie interweniował radny Michał Kalman.

Radny Michała Kalmana z PiS interweniował w imieniu mieszkańców os. Kozłowka, którzy walczą z plagą pluskiew u prezydenta Bogdana Kiełbasińskiego. – Mieszkańcy wielokrotnie interweniowali w tej sprawie w KZB, jednak spółka miejska w odpowiedzi na ten problem zasugerowała, aby dezynsekcję w lokalach dokonali lokatorzy na własny koszt, bo spółka wykona dezynsekcję wyłącznie w części wspólnej, czyli na korytarzach. W czym gorsi są mieszkańcy pozostałych bloków od tych mieszkających w bloku ze żłobkiem? – poinformował Michał Kalman w interpelacji z 26 września 2024 r. Prezydent Bogdan Kiełbasiński interpelację przekierował do administratora budynków, czyli do zarządu KZB Legionowo. Przedstawiciele spółki miejskiej jeszcze oficjalnie nie odnieśli się do niej. To właśnie tej spółce mieszkańcy os. Kozłówka zarzucają, że kompleksowa dezynsekcja mająca na celu pozbycie się insektów została wykonana jedynie w bloku, na którego parterze mieści się filia miejskiego żłobka. We wskazanym budynku dokonano oprysków nie tylko w jego częściach wspólnych, czyli na klatkach schodowych, korytarzach i w piwnicach, ale również w każdym znajdującym się w nim mieszkaniu. Ich zdaniem, pozostałe bloki potraktowano o wiele gorzej, ponieważ opryskano tylko ich części wspólne. 

Paulina Nowicka

Komentarze