LEGIONOWO. Mistrzowie kłamstwa i manipulacji

2017-08-04 4:48:11

Przed tygodniem opublikowaliśmy sprostowanie przesłane przez rzeczniczkę legionowskiego ratusza. W tekście tym znalazły się jak zwykle nieprawdziwe lub zmanipulowane informacje

Napisano tam, że „To i Owo” podało nieprawdziwe informacje o wznowieniu śledztwa ws. złożenia przez prezydenta fałszywego oświadczenia majątkowego, w którym zataił posiadanie bardzo drogiego zegarka. My jednak wcale nie napisaliśmy, że ten wątek śledztwa został wznowiony.

Sprawa niezgłoszonego zegarka

Za wydawaną przez miejską spółkę gazetą „Miejscowa na weekend” podaliśmy, że zostały wznowione umorzone wcześniej (w listopadzie 2016 r.) śledztwa. Napisaliśmy również, jakich spraw one dotyczyły. W następnym tygodniu, po otrzymaniu pisma z prokuratury, uściśliliśmy te informacje. W przeciwieństwie do „Miejscowej”, nie mamy bowiem bezpośrednich informacji od adwokatów prezydenta czy też samego zainteresowanego. Okazało się, że z 6 wątków umorzonej sprawy wznowiono 4. Nie podjęto śledztwa ws. dwóch fałszywych oświadczeń majątkowych. Ustalono bowiem, że uległ całkowitemu zniszczeniu, a więc zniknął główny dowód rzeczowy w postaci zegarka, na skutek upuszczenia go na podłogę przez 4-letniego syna prezydenta. Bez tego dowodu natomiast, sprawy nie da się wyjaśnić.

Finansowanie „Miejscowej na weekend”

Według kolejnego zarzutu ratusza – „nie jest prawdą, że gazeta ta („Miejscowa na weekend” – przyp. red.) jest finansowana przez Urząd Miasta Legionowo”. Ten zarzut jest akurat całkowicie absurdalny. Powszechnie bowiem wiadomo, można to także wyczytać na stronie urzędowej ratusza, że od kilku lat do „Miejscowej” wpływa z urzędu miasta bezpośrednio ok. 40 tys. zł za publikację ogłoszeń urzędowych. Pośrednio wpływa natomiast znacznie więcej. Jak wiadomo, działalność miejskiej spółki KZB, wydawcy „Miejscowa na weekend” jest stale dofinansowywana przez gminę, czyli urząd miasta, czy to w postaci gotówki czy to w postaci przekazania nieruchomości. Natomiast jak przyznała publicznie sama wiceprezes KZB, „Miejscowa” kosztuje spółkę miesięcznie ok. 50 tys. zł.

Co to są warunki preferencyjne?

W końcu według rzeczniczki ratusza KZB Legionowo sp. z o.o. nie sprzedała na preferencyjnych warunkach prawa użytkowania wieczystego działki nr 49/14 spółce Milenium, jak napisaliśmy. Naszym jednak zdaniem, sprzedaż atrakcyjnej nieruchomości bez przetargu
(w którym zwykle można uzyskać wyższą cenę), wybranemu dużo wcześniej podmiotowi, z odroczeniem płatności i rozłożeniem jej na 18 półrocznych (łącznie 10 lat), minimalnie oprocentowanych (1,75 proc. rocznie) rat, nawet dla dziecka oznacza warunki preferencyjne.

KK.

Komentarze

3 komentarze

  1. Daro odpowiedz

    Pani zapewne patrzy w lustro, niestety wizja zarobionych srebrników skutecznie zabija jakiekolwiek wyrzuty sumienia
    Po prostu nie wierzę że ktoś bezinteresownie wierzy w taką propagandę
    Legionowo jest niestety ewenementem jeśli chodzi o zakres propagandy i nazwijmy to dosadnie kłamstw sączonych do mózgów naszych mieszkańców
    Z czymś takim robionym na taką skalę nie spotkałem się jeszcze nigdzie
    Wstyd !!!!

  2. Kazek odpowiedz

    To jest dobre – Pani Mytkowska rzeczniczka prezydenta twierdzi, ze gazeta wydawana prze spółke należącą do miasta nie jest przez to miasto finansowana i nie ma z ratuszem nic wspólnego. Czy pani patrzy czasem w lustro?

    1. Krzysztof odpowiedz

      Zapewniam, że nawet jej powieka nie drgnie. Tak już mają ludzie z przerośniętym ego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *