LEGIONOWO. Postrzał w CSP

Do zdarzenia doszło przed godziną 15.00 w trakcie treningu strzeleckiego na strzelnicy. Instruktor postrzelił kursanta w klatkę piersiową. Stan zdrowia poszkodowanego był poważny. – Na miejscu zajęli się nim ratownicy medyczni, którzy zabrali go do szpitala. Trwają wyjaśnienia okoliczności zdarzenia – powiedziała insp. Hanna Grochowska, rzecznik CSP w Legionowie. Więcej dodać nie chciała, a po ewentualne dalsze informacje odsyła do Rejonowej Prokuratury w Legionowie, która przejęła śledztwo. Stan policjanta w chwili postrzelenia był ciężki. Mężczyzna ma ranę klatki piersiowej. Po blisko godzinnej akcji ratowniczej postrzelony 27-letni mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem do Centralnego Szpitala Klinicznego Wojskowej Akademii Medycznej na Szaserów. Policjanci z wydziału kontroli Komendy Powiatowej Policji z Legionowa, zabezpieczyli na miejscu wszystkie ślady oraz broń z której oddano strzał. – Postępowanie wewnętrzne wykaże błędy jakie tam były popełnione. Jeśli takowe były. To nie jest nasz teren, tylko komendy głównej, dlatego za bardzo nie możemy się w tej sprawie wypowiadać. Aczkolwiek te czynności z racji tego, że to jest teren powiatu legionowskiego my realizujemy. Materiały dowodowe już skierowaliśmy do prokuratury, także tam proszę szukać informacji – mówi nadkomisarz Artur Bartczak z KPP Legionowo. Jak udało nam się ustalić na strzelnicy podczas ćwiczeń kursu podstawowego CSP jeden z instruktorów postrzelił w klatkę piersiową 27-letniego słuchacza. – Na strzelnicy było 21 kursantów, włącznie z poszkodowanym. Wszystkich już przesłuchaliśmy – wyjaśnia Ireneusz Ważny, szef Prokuratury Rejonowej w Legionowie – Większość zeznań była zbieżnych, tylko kilka różniło się drobnymi szczegółami. Wciąż nie znamy stanu zdrowia postrzelonego kursanta ponieważ szpital nie odpowiedział na nasze zapytanie, dlatego jeszcze go nie przesłuchaliśmy. Natomiast to co mogę w tej chwili powiedzieć, że w trakcie ćwiczeń instruktor używał swojej broni osobistej i właśnie nią postrzelił kursanta. Prowadzimy śledztwo z artykułu 231 paragraf 1 i 156 paragraf 2 Kodeksu Karnego, czyli przekroczenie uprawnień lub nie dopełnienie obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, a także spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu za który grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – kończy Ireneusz Ważny. W dalszym ciągu nie znany jest nam jeszcze stan zdrowia poszkodowanego.

d.burczynski@toiowo.eu

DARIUSZ BURCZYŃSKI

Fot. CSP

Komentarze