LEGIONOWO. Powstanie Warszawskie – w Legionowie… 77. rocznica zrywu
2021-08-01 3:13:54
77 lat temu wybuchło Powstanie Warszawskie. 1 sierpnia 1944 zbrojne oddziały Armii Krajowej wraz z mieszkańcami stolicy podjęły nierówną walkę z niemieckim okupantem, w trakcie której śmierć poniosło blisko 200 tys. osób, a kolejne 600-650 tys. zostało wypędzonych z Warszawy bądź wywiezionych na przymusowe roboty do Niemiec. 1 sierpnia powstanie wybuchło również w Legionowie
31 lipca 1944 r. o godz. 19.00 dowódcy Armii Krajowej za zgodą delegata Rządu na Kraj podejmują decyzję o rozpoczęciu powstania we wtorek 1 sierpnia o godz. 17.00.
„Godzina W”
Już około godziny 12.00 pierwsze strzały padają na Żoliborzu. Punktualnie o godzinie 17.00 rozpoczynają się walki na Śródmieściu, Woli, Ochocie, Powiślu, Starym Mieście, Mokotowie i Czerniakowie. Walki zaczynają się również pod Warszawą w Puszczy Kampinoskiej i Legionowie.
Powstanie w powiecie legionowskim
W powiecie legionowskim do walki stają żołnierze VII Obwodu Armii Krajowej pod dowództwem ppłk Romana Kłoczkowskiego ps. Grosz. W Legionowie walki rozpoczynają się 1 sierpnia około 16.45 w chwili obsadzania budynku Spółdzielni przy Rynku, późniejszej kwatery dowództwa oddziału. W trakcie walk śmierć ponosi dwóch żołnierzy niemieckich. O godzinie 18.00 w Chotomowie zostaje wykolejony pociąg sanitarno-techniczny jadący z Modlina w kierunku Warszawy. 2 sierpnia na szosie Jabłonna-Zegrze przeprowadzony jest atak na kolumnę niemieckich czołgów.
Zniszczone zostają 3 pojazdy.
Kompania 9 pułku opanowuje koszary w Beniaminowie. Kompania 10 niszczy zbiorniki z benzyną w Zegrzu. W środę 2 sierpnia w lasach nieporęckich 150 żołnierzy zostaje przygwożdżonych ogniem i zmuszonych do wycofania. Jednak wieczorem ponownie opanowują szosę. Dopiero 3 sierpnia wojskom niemieckim udaje się przywrócić ruch kolejowy w Chotomowie. Na miejsce wraca pociąg pancerny.
Demobilizacja
W czwartek 4 sierpnia zapada decyzja o przeorganizowaniu oddziałów. Ppłk. Roman Kłoczkowski ps. Grosz podejmuje decyzję o demobilizacji oddziałów. Walka w Legionowie się kończy. Zdemobilizowane oddziały trafiają do Puszczy Kampinoskiej i Warszawy, gdzie do 2 października 1944 r. toczą zacięte walki z nieprzyjacielem. W wyniku działań powstańczych w walkach i w wyniku późniejszych represji śmierć poniosło 109 osób.
red
2 komentarze
Zdjęcie nie pochodzi z tegorocznych uroczystości. Są na nim osoby nieżyjące
Nigdy nie komentowałam artykułów prasowych,
ale dziś zrobię wyjątek.
Panie Robercie niestety wykorzystywanie zdjęć archiwalnych, czasem niekorzystnych zdarza się we wszystkich red. prasy lokalnej. Szkoda, bo wykonanie aktualnych, faktycznych zdjęć z wydarzeń na terenie miasta czy powiatu, nie generuje dużych kosztów podróży.
Często dziennikarze są obecni w trakcie wydarzeń,czego dowodem są relacje video. Wystarczy tylko odrobina chęci i talentu. Dla czytelnika świeże zdjęcia są dużo ciekawsze, niż te które już widział wielokrotnie. Warto to rozważyć.