LEGIONOWO. Prezydent-lider się nie sprawdził
2017-04-20 1:35:51
W dniu 30 marca br. prezydent miasta Legionowo Roman Smogorzewski jako przedstawiciel lidera projektu podpisał umowę na dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej budowy 80 km ścieżek rowerowych w terenie 8 gmin, w tym Legionowa. Okazuje się, że przedsięwzięciu grozi wielka klapa.
Ścieżki rowerowe miały być one wybudowane do połowy 2018 r. Wartość całego projektu wynosi 60 mln zł, natomiast kwota dofinansowania z UE ok. 48 mln zł – resztę tj. 12 mln zł stanowi tzw. wkład własny. Z perspektywy finansowej na lata 2017-2022 ogłoszonej w uchwale Rady Miasta Legionowo dowiadujemy się o deficycie budżetowym na 2017 r. który będzie wynosił ok. 3,2 mln zł. Stąd konieczność emisji obligacji samorządowych i dalszego zadłużania miasta.
Tym samym zaskakujące są wypowiedzi prezydenta Smogorzewskiego dotyczące windykacji ewentualnych roszczeń wobec „nieprzygotowania” gminy Jabłonna do inwestycji. Skoro to Legionowo samo nie ma pieniędzy na te inwestycję. O środki z tego programu mogły aplikować jednostki samorządu terytorialnego funkcjonujące w ramach porozumienia Warszawskiego Obszaru Funkcjonalnego o współpracy w zakresie realizacji Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych , czyli szeroko rozumianej „aglomeracji warszawskiej”- w ujęciu PO – PSL.
Jak widać w przypadku Jabłonny, tak przynajmniej twierdzi Smogorzewski, taka formuła działania stwarza dodatkowe kłopoty i ryzyka. Nie mniej jednak należy zaznaczyć, że autorem całego projektu jest właśnie Gmina Miejska Legionowo, którą reprezentuje Roman Smogorzewski. Nabór i ocena wniosków o dofinansowanie skończyła się już w 2016 r. Dlatego może dziwić, że od tego czasu Smogorzewski jak i inne gminy nie miały informacji albo po prostu nie interesowały się zaawansowaniem prac.
Dopiero po podpisaniu umowy o dofinansowanie gminy przedstawiły stopień zaawansowania prac i okazał się on niezadowalający. Dodajmy, że to Gmina Legionowo jest liderem projektu i na niej ciążą większe obowiązki. Najwyraźniej jednak prezydent Smogorzewski o tym nie wiedział i teraz całą winę za ewentualne niepowodzenie projektu usiłuje przerzucić na wójta Jabłonny, grożąc mu podjęciem działań prawnych w celu powetowania ewentualnych szkód.
Trzeba zaznaczyć, że powstałe zaniechania i błędy nie tylko obciążają Jabłonnę ale i lidera projektu, a przyczynienie się do powstania szkody jest jednym z elementów wyłączających odpowiedzialność. Tak więc na miejscu wójta Jabłonny spałbym spokojnie ponieważ to lider projektu (czyli Gmina Legionowo reprezentowana przez Romana Smogorzewskiego) w największym stopniu odpowiada za jego realizację. W tym także odpowiada za mobilizowanie partnerów do aktywności związanej z przygotowaniami do realizacji inwestycji.
Zaistniała sytuacja jasno wskazuje na wady jakie ma Warszawski Obszar Funkcjonalny oraz Zintegrowane Inwestycje Terytorialne (ZIT). Gminy z tego obszaru obecnie podejmują ryzyka, których by nie było w aglomeracji, przeciwko której zagłosowali zmanipulowani przez władze mieszkańcy Legionowa.
Natomiast „liderowi projektu” należy życzyć wszystkiego dobrego biorąc pod uwagę terminowość realizowanych w Legionowie inwestycji. Dla przypomnienia: dworzec kolejowy, parkingi, kładka itd. wszystkie powstały powstały z dużymi opóźnieniami, były droższe niż zakładano i do dziś nie spełniają swoich funkcji.
Jacek Jankowski
12 komentarzy
Za to sprawdza się jako wazeliniarz na usługach Romana niejaki FILANTROP. 🙂
Miro tam liderem jest Hanna Gronkiewicz Waltz. Reszta to emanacji nienawisci redahturow toiowo do Smogorzewskiego. Ciekawe czy jak projekt zostanie zrealizowany to mu pogratuluja. Legionowo to wzor dla innych gmin. A hejterzy moga sobie pisac co chca tylko niedlugo pomyslow na falszywe nicki im zabraknie
@ Filantrop ciekawe kto podpisał oświadczenie stanowiące załącznik do umowy o dysponowaniu gruntami pod inwestycje, jeżeli Jablonna nimi nie dysponuje, chyba Romek. A faktycznie po ubogim zasobie słów issiatek pojęciowych łatwo poznać referat propagandy ratusza
Odezwała się nawiedzona z referatu propagandy i zastraszania UM, która gania i wyzywa wszystkich od hejterów, a sama nie ma odwagi podpisać się imieniem i nazwiskiem pod swoimi pełnymi jadu i nienawiści paszkwilami w Miejscowym Żołnierzu Wolności. W każdym widzisz kompleksy i frustracje, a może powinnaś spojrzeć na siebie?
Dosmaż frytki Sebusiu, już jedziemy 🙂
Dobrze Iwona, że to napisałaś – każdy czytelnik może teraz wyrobić sobie opinię, kto tak naprawdę puszcza w eter informacje nie mające nic wspólnego z prawdą.
Jeśli Jabłonna przegra proces z Legionowem to w czym zapłaci? W gotówce czy… w gruntach? Brawo ten wasz pan prezydent, on zawsze myśli kilka ruchów naprzód! 😉
czym zapłaci? …cynamonem z gaci…….
………a tym bardziej nijaki CHodorski……;)
Wystarczy spojrzeć, jak rozwija się sieć tras rowerowych w Warszawie Choszczówce i Warszawie Płudach. Tam gminy nie podejmują żadnego ryzyka 😉
Niestety tak 🙁
Jedyna ścieżka jaka tam powstała w ostatnim czasie to chyba na wiadukcie Mehoffera 🙁 A ta ciągnie się kawałkiem w stronę lasu z tym że są tam górki i dołki (wjazdy do posesji) jak swego czasu majstersztyk projektowy miasta Legionowo przy ul. Polnej. 😀
@ Zmanipulowany Mieszkaniec tam liderem projektu nie jest Smogorzewski 😉