LEGIONOWO. Wind nie będzie na czas!

2017-02-07 6:47:13

Kolejny raz miejscowi urzędnicy nie chcą lub nie potrafią dopilnować terminów. Tym razem sprawa dotyczy kładki nad torami przy ul. Parkowej w Legionowie. Dokładnie 30 stycznia minął termin oddania do użytku wind, mających zagwarantować mieszkańcom wygodę i bezpieczeństwo.

Zgodnie z decyzją Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego (WINB) do dnia 30 stycznia 2017 r. na kładce pieszo-rowerowej w ciągu ulic Parkowa – Wyszyńskiego miały być zainstalowane windy, co było warunkiem dopuszczenia kładki do użytkowania.

Drogo i nieterminowo
Niestety nie zanosi się na to. Nie zainstalowano nie tylko wind, ale i nie przygotowano kładki do ich instalacji. Przypomnijmy, że koszt budowy samej kładki wyniósł prawie 3 mln zł. Okazało się jednak, że pochylnie i kładka nie spełniały wymogów bezpieczeństwa ruchu dla osób niepełnosprawnych oraz rowerzystów. Wcześniej Miasto dopłacało PKP za utrzymywanie przejazdu (dróżnika), aby opóźnić jego zamknięcie.

Dla kogo ta kładka?
Kładka została otwarta dla ruchu w lutym 2016 r., ale dopiero we wrześniu została, zgodnie z decyzją organu budowlanego prawidłowo oznaczona. Jednocześnie zamknięto na niej możliwość przejazdu rowerów. Zamiast dostosowania kładki Powiat Legionowski (inwestycję przejął Urząd Miasta Legionowo) wystąpił o zgodę na budowę wind, którą otrzymał. Windy ma dobudować ta sama firma, która wybudowała kładkę za kwotę ok. 1 mln złotych. Zadziwiająca jest niemoc Urzędu Miasta Legionowo w egzekwowaniu terminowości realizacji inwestycji.

Powiozą nas windą do nieba…

Bogdan Kiełbasiński Prezes Zarządu Legionowskie Stowarzyszenie Promocji Samorządności NASZE MIASTO NASZE SPRAWY

Bogdan Kiełbasiński Prezes Zarządu
Legionowskie Stowarzyszenie Promocji Samorządności
NASZE MIASTO NASZE SPRAWY

Widać tu „gospodarską rękę” do wydawania środków publicznych – windy mogły być zainstalowane od razu. Teraz nie wiadomo jaką funkcje będą pełniły nieprzystosowane do ruchu rowerowego i dla osób niepełnosprawnych 160 metrowe podjazdy. Takie działanie włodarzy miasta budzi wątpliwości co do ich kompetencji w wydawaniu powierzonych im środków, Parafrazując słowa znanego niegdyś zespołu Dwa Plus Jeden, na razie mieszkańcom Legionowa zamiast wind na kładce pozostają słowa piosenki „… i powiozą nas windą do nieba”.

Komentarze

2 komentarze

  1. Daro odpowiedz

    No właśnie, tylko w Legionowie za nasze pieniądze fundujemy dworzec kolejowy, budujemy kładki dla pieszych
    Tylko w Legionowie przy okazji generalnej modernizacji linii kolejowej zgadzamy się aby kolej wybudowała jeden jedyny tunel na 55 tyś ludzi do tego w spokojnej okolicy wiedząc że jego budowa przeniesie potężny ruch samochodowy na spokojne dotąd peryferia
    Za to znika z planów pomysł budowy tunelu w samym centrum

  2. waldi odpowiedz

    Największy błąd to likwidacja przejazdu oraz wydane nasze pieniądze na budowę kładki. Widzimy co się dzieje w tunelu. Tego gorzej nie można było wymyśleć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *