LEGIONOWO. Zabił z zazdrości?

Adam O. usłyszał także zarzut spowodowania obrażeń ciała u innego mężczyzny. 35-latek decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Może mu grozić kara nawet dożywotniego więzienia.

W nocy z wtorku na środę mundurowi z Legionowa zostali powiadomieni, że na skrzyżowaniu ulic Sowińskiego i Krasińskiego doszło do awantury. Policjanci na miejscu interwencji zastali 63-letniego mężczyznę, który oświadczył, że między nim, a Adamem O. doszło do przepychanki, w trakcie której został on uderzony pięścią w twarz.

Kiedy policjanci wykonywali swoje czynności podeszła do nich kobieta, która oświadczyła, że w jej mieszkaniu znajduje się jej znajomy, który może być martwy. We wskazane przez kobietę miejsce udali się policjanci oraz załoga pogotowia ratunkowego. W mieszkaniu funkcjonariusze ujawnili martwego mężczyznę. Rany, które odkrył lekarz mogły świadczyć o tym, że padł on ofiarą przestępstwa.

Dalsze czynności należały do grupy dochodzeniowo-śledczej oraz prokuratora. Policjanci szybko ustalili, że związek ze śmiercią 55-letniego mężczyzny może mieć Adam O. Mundurowi zabezpieczyli między innymi narzędzie, którym mogła zostać śmiertelnie pobita ofiara. Adam O., wcześniej notowany za przestępstwa, w momencie zatrzymania miał 1,4 promila alkoholu w organizmie.

Jak ustalili policjanci prawdopodobnym motywem zabójstwa była zazdrość o kobietę. Adam O. po doprowadzeniu do prokuratury usłyszał zarzut za zabójstwo 55-letniego mężczyzny oraz spowodowania obrażeń ciała u innego 63-latka. Podejrzany przyznał się do winy. Grozi mu teraz kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

KPP Legionowo

Komentarze