LEGIONOWSKI. Czy zamierzają się zaszczepić?
2020-12-30 10:03:29
Wraz z pojawieniem się szczepionki na covid-19 i ogłoszeniem Narodowego Programu Szczepień, rozgorzała dyskusja na temat celowości oraz bezpieczeństwa szczepionki. Zapytaliśmy więc osoby znane dla lokalnej społeczności, czy zamierzają się zaszczepić
BOGDAN KIEŁBASIŃSKI: Tak, zamierzam się zaszczepić, od razu kiedy będzie to możliwe. Tylko w ten sposób możemy pokonać epidemię. Uzyskana po szczepieniu odporność, to ochrona zdrowia i życia dla nas samych, ale również wszystkich tych, z którymi mamy kontakt każdego dnia. Powszechne szczepienie zapewni nam szybszy powrót do normalności, której tak oczekujemy. W innym przypadku, COVID-19 będzie nadal zbierał swoje śmiertelne żniwo. Będzie też zabójcze dla wielu branż naszej gospodarki. Nie możemy na to pozwolić.
MIROSŁAW GRABOWSKI: Będę się szczepił przeciw COVID-19, bo uważam to za swój obowiązek. Ze względu na miejsce pracy już złożyłem taką deklarację i liczę, że będę w tej grupie, która jako pierwsza zostanie zaszczepiona. Tylko w ten sposób uzyskując odporność będę mógł chronić swoje zdrowie, ale również zdrowie moich najbliższych i osób z którymi z racji obowiązków służbowych mogę mieć kontakt, a które to osoby nie będą mogły się zaszczepić z powodu wieku lub przeciwwskazań klinicznych. Chcę abyśmy szybciej mogli wrócić do normalnego życia. Chciałbym móc odwiedzać moich rodziców, bawić się z wnukiem, spotykać z rodziną i znajomymi. W obawie o ich zdrowie i życie ograniczyłem te kontakty do minimum. Bardzo mi tego brakuje. Doświadczyłem tej choroby w swojej rodzinie i wiem jak ciężko się tę chorobę przechodzi, jakie spustoszenie w organizmie może ona spowodować. Nie chciałbym już więcej przez to przechodzić. Szczepienie to nie kaprys, to wyraz mojej odpowiedzialności za innych.
EDWIN ZEZOŃ: Zaszczepię się jak tylko będzie to możliwe. Wszelkie metody zwalczania i zapobiegania zakażeniu tym śmiercionośnym wirusem w pełni popieram. Ufam epidemiologom i organizacjom farmaceutycznym, że szczepionka będzie bezpieczna. Dlatego, krytycznie odnoszę się do filozofowania pseudofachowców na temat szczepionki, a także zwykłego cwaniakowania w/s noszenia maseczek, ignorowania dystansu czy organizowania zgromadzeń ponad wyznaczone limity. Zaszczepmy się wszyscy, bo tylko zjednoczeni w działaniu zwalczymy tą “zarazę”.
SŁAWOMIR MACIEJ MAZUR: Jako osoba będąca w grupie podwyższonego ryzyka zachorowania na COVID 19, planuję w najbliższym czasie przyjąć szczepionkę przeciwko tej chorobie. Osobiście uważam, że zdrowotne konsekwencje nieprzyjęcia szczepionki mogą być znacznie poważniejsze niż poddanie się szczepieniu, które w moim odczuciu jest skutecznym sposobem na powstrzymanie pandemii. Stoję jednak na stanowisku, że decyzja dotycząca szczepienia powinna zostać podjęta indywidualnie w oparciu o rzetelne informacje oraz ocenę własnego stanu zdrowia.”
SŁAWOMIR TRACZYK: Raczej tak, jak tylko będzie taka możliwość. Chociażby z szacunku dla ludzi, którzy są w grupie ryzyka. Dlaczego by nie wierzyć lekarzom.
JAN GRABIEC: Tak, zamierzam się zaszczepić, kiedy będę miał taką możliwość. Jestem ozdrowieńcem. Będę czekał na opinię lekarza. Możliwe, że będą bardziej potrzebujące osoby. Chętnie też bym zaszczepił się na grypę, ale niestety szczepionka jest w tym momencie niedostępna.
RYSZARD BRAŃSKI: Zamierzam się zaszczepić. Nie mam wątpliwości. Z reguły szczepię się na wszystko. W tym roku nie mogłem się zaszczepić, ale wierzę w to, co mówią fachowcy i nie mam obaw.
PAWEŁ GŁAŻEWSKI: Jeżeli będzie taka możliwość, zamierzam się zaszczepić. W pierwszej kolejności mieszkańcy, potem my jako radni. Taka powinna być kolejność.
JANUSZ KLEJMENT: Tak, zaszczepię się. Podobnie jak na grypę, co roku od 10 lat. Co do obaw, nikt nie wie co szczepionka ze sobą niesie. Może nie w pierwszym rzucie, ale ogólnie się zaszczepię.
RADOMIR CZAUDERNA: Ja osobiście nie dojrzałem do tej decyzji. Nie mówię ani tak, ani nie. Każdy musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy szczepionka jest bezpieczna. Tym bardziej jeżeli mam dać przykład, muszę wiedzieć, że jest bezpieczna. Zastanawiam się, zbieram informacje i słucham autorytetów lekarskich
QK
2 komentarze
Czy wszyscy ww. oraz redakcja zapoznali się z treścią ulotki od Pfizera?
Nie dla kłamliwej propagandy. Gdzie rzetelność dziennikarska?
Panie Glażewski po co ta skromność, najpierw rząd później radni, a na końcu reszta obywateli.