LEGIONOWSKI. Matura w legionowskich szkołach

Za nami egzaminy z obowiązkowych przedmiotów maturalnych. Język polski, matematyka i język angielski – dla jednych spacerek dla innych zaś zmora, choć jak twierdzą uczniowie w tym roku było łatwo. Teraz przed maturzystami egzaminy z przedmiotów na poziomie rozszerzonym oraz egzaminy ustne
Przyszedł maj, zakwitły kasztany, a w szkołach średnich rozpoczęły się egzaminy maturalne. Zgodnie z obowiązującą formułą egzaminu maturzysta musi przystąpić do trzech obowiązkowych pisemnych egzaminów maturalnych: z języka polskiego, z języka obcego i z matematyki na poziomie podstawowym. Będzie też musiał przystąpić do co najmniej jednego pisemnego egzaminu z przedmiotu na poziomie rozszerzonym, a maksymalnie do sześciu.

Język polski
W piątek 4 maja, tegoroczni maturzyści musieli zmierzyć się z tematem: „Tęsknota – siła niszcząca czy budująca ludzkie życie. Rozważ i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do fragmentu „Lalki”, całej książki Bolesława Prusa oraz wybranego tekstu kultury”. Jeśli jednak maturzysta nie zdecydował się na napisanie wypracowania, mógł przeprowadzić analizę wiersza Ernesta Brylla pt. „Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają”. Jak oceniają tegoroczny egzamin maturalny z języka ojczystego legionowscy maturzyści? -Napisałam co wiedziałam i wyszłam – mówi nam Marta uczennica z Legionowa, ucząca się w technikum architektonicznym w Warszawie. – Dużo dało mi, że przeczytałam Lalkę, na której miało opierać się wypracowanie – dodaje. – to był łatwy egzamin, rozprawka miała ciekawy temat, który można było rozwinąć na wiele sposobów – Opowiada nam Mateusz, z legionowskiej Konopnickiej, uczeń klasy o profilu humanistycznym.

Matematyka

W poniedziałek 7 maja przyszedł czas na Królową nauk: matematykę – zmorę humanistów. Dla wielu maturzystów to najtrudniejszy egzamin. Jak udało nam się ustalić egzamin w tym roku był dość łatwy. – Niektóre zadania były tak banalne, że zastanawiałam się czy to jest matura – komentuje Marta. W podobnych nastrojach o egzaminie wypowiada się Mateusz – matematyka w tym roku łatwa, łatwiejsza nawet od matur próbnych. W środę rano, 9 maja uczniowie przystąpią do egzaminu z matematyki na poziomie rozszerzonym.

Język angielski

We wtorek 8 maja przyszedł czas na najczęściej wybierany język obcy na maturze – język angielski. Według wielu uczniów najprostszy z egzaminów obowiązkowych. Nasi rozmówcy jednym głosem stwierdzili, że była to przysłowiowa „bułka z masłem”. W przypadku maturzystów, którzy wybrali inny język obcy, egzaminy odbędą się w późniejszych terminach. Egzamin z niemieckiego będzie 15 maja, z rosyjskiego – 17 maja, z francuskiego – 18 maja, z hiszpańskiego – 21 maja, z włoskiego – 22 maja, a z języków mniejszości narodowych (białoruskiego, litewskiego i ukraińskiego) i języków regionalnych (kaszubskiego i łemkowskiego) – 23 maja.

Co przed nimi?

Jak już wspominaliśmy w środę rano 9 maja uczniowie przystąpią do egzaminu z matematyki na poziomie rozszerzonym, a po południu do egzaminu z filozofii. Kolejne dni to kolejno: 10 maja rano egzamin z biologii, a po południu – z historii sztuki. 11 maja: rano – wiedzy o społeczeństwie, po południu – z informatyki. 14 maja: rano – z fizyki i astronomii, po południu – z geografii. 16 maja: rano – z chemii, po południu – z historii, 23 maja po południu odbędzie się egzamin z historii muzyki oraz wiedzy o tańcu (egzamin ten zdają tylko maturzyści z wcześniejszych roczników, zdający maturę według starych zasad). Po przystąpieniu do egzaminów pisemnych przed maturzystami jeszcze dwa egzaminy ustne z języka polskiego i języka obcego. Za wszystkich maturzystów oczywiście trzymamy kciuki.

KT

Komentarze