LEGIONOWSKI. Przygotowani, ale nie gotowi na wybory

2020-04-29 6:35:15

W żadnej z gmin w powiecie legionowskim nie zostały powołane komisje wyborcze, w związku z planowanymi na 10 maja br. Wyborami Prezydenckimi. Cześć zgłoszonych boi się o swoje zdrowie, inni bojkotują korespondencyjną formę wyborów

Od samego początku trwającej epidemii koronawirusa samorządowcy z dużym sceptycyzmem podchodzili do pomysłu organizacji wyborów prezydenckich w maju br. Jednocześnie nie składali żadnych jednoznacznych deklaracji, że wyborów nie przygotują.

Przedłużyli termin

Zgodnie z kalendarzem wyborczym do 10 kwietnia br. komitety wyborcze miały zgłosić swoich kandydatów do komisji wyborczych. Z informacji jakie uzyskaliśmy z poszczególnych urzędów miast i gmin wynikało, że brakowało chętnych do pracy w komisjach , a znaczna część wcześniej zgłoszonych osób wycofała się. Dlatego termin został przedłużony o tydzień do 17 kwietnia br.

Jesteśmy przygotowani, ale komisji nie ma…

Pod koniec ubiegłego tygodnia zapytaliśmy poszczególne gminy czy są w stanie przygotować wybory. Wszystkie samorządy w powiecie legionowskim odpowiedziały jednoznacznie, że są przygotowane do przeprowadzenia wyborów tzn. do pełnienia funkcji obsługowych w stosunku: do Obwodowych Komisji Wyborczych, do Urzędnika Wyborczego oraz do zapewnienia lokali wyborczych. Jednocześnie poinformowały, że nie zostały powołane wszystkie obwodowe komisje wyborcze.

Poszczególne gminy

Z informacji jakie dostaliśmy od urzędów gmin wynika, że Legionowie do komisji zgłosiły swoich członków tylko dwa komitety wyborcze. Jeden komitet zgłosił się do 18 komisji, drugi do 2. Legionowski ratusz poinformował redakcję, iż nie może podać liczby osób zgłoszonych do poszczególnych obwodowych komisji wyborczych. Z jego odpowiedzi wynika jednak, że do maksymalnego składu komisji potrzeba 248 osób, zaś do minimalnego składu 120 osób. Za to w Jabłonnie chętnych do pracy w komisjach wyborczych jest tylko 18 członków, gdzie minimum to 45 osób. W Serocku do pracy w komisjach wyborczych zgłosiło się 25 osób. Natomiast w  Nieporęcie zgłosiły się 42 osoby chcące zasiąść w komisjach. Powołano tam tylko dwie komisje obwodowe z 13 wymaganych. Zaś w Wieliszewie komisje powołano poniżej minimalnego składu. Zgłosiło się 9 chętnych: 6 zgłoszonych przez komitety i 3 osoby indywidualne. Pomimo usilnych działań Państwowej Komisji Wyborczej, w żadnej gminie nie powołano odpowiedniej ilości komisji wyborczych. A Urzędy nadal czekają na kolejne kroki rządu.

QK

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *