LEGIONOWSKI. Szukają sposobu na szeregowce i przestrzenny chaos

2021-03-24 6:23:18

Legionowskie samorządy stworzyły grupę roboczą, której celem ma być powstrzymanie dogęszczeń zabudowy i zapobieżenie powstawania przestrzennego chaosu oraz towarzyszącym mu zjawiskom. Czas pokaże, czy będą to działania rzeczywiste czy tyko na pokaz

Powodem tej inicjatywy jest coraz szybszy, a jednocześnie chaotyczny rozwój budownictwa mieszkaniowego, na terenie powiatu. Mieszkańcy zaczynają się skarżyć na obniżanie się komfortu życia. Natomiast samorządowcy, na coraz częściej podejmowane przez deweloperów próby obchodzenia zapisów planów miejscowych.

Inwazja szeregowców i bliźniaków

W Legionowie nowe budynki wyrastają jak grzyby po deszczu. Najczęściej są to tzw. szeregowce i inne budynki wielorodzinnych, które swoim wyglądem zupełnie nie przypominają sąsiedniej zabudowy. Według raportu o stanie powiatu legionowskiego za 2019 r. lawinowo rośnie liczba tego typu zabudowy. W 2016 r. powstało 49 budynków w zabudowie szeregowej, w 2017 r. było ich 118, w 2018 r. 149, a w 2019 r. zrealizowano ich aż 218. W  ciągu ostatnich 4 lat, liczba budynków jednorodzinnych dwu-lokalowych wzrosła natomiast o  323%. Wkraczanie takiej zabudowy na tereny zabudowy jednorodzinnej skutkuje przestrzennym chaosem.

Negatywne skutki 

Zabudowywane są niemal wszystkie wolne dotąd przestrzenie, a zarazem likwidowane są tereny zielone. Wielkie gabarytowo budynki powstają na niewielkich działkach. A po zakończeniu inwestycji często okazuje się , że nie ma tam nawet miejsca na zaparkowanie samochodu, nie mówiąc już o spokoju czy przestrzeni do wypoczynku. Natomiast przedstawiciele agencji nieruchomości oraz samych deweloperów, grasują po Legionowie i okolicznych gminach szukając kolejnych działek pod coraz gęstszą zabudowę. Efektem tych działań jest obniżenie komfortu życia nie tylko obecnych, ale również przyszłych mieszkańców.

Winne plany miejscowe, a nie Starosta

Przeciwdziałać tym negatywnym zjawiskom ma grupa robocza pod kierownictwem starosty Sylwestra Sokolnicki, w której uczestniczą przedstawiciele wszystkich gmina powiatu legionowskiego. Mieszkańcy często uważają, że winę za dogęszczenia ponosi starostwo, które wydaje pozwolenia na budowę. Z naszych informacji wynika, że również przedstawiciele gmin usiłują przerzucić odpowiedzialność za taki stan rzeczy na Starostę. W rzeczywistości jednak, Starosta nie może odmówić wydania pozwolenia na budowę, jeśli inwestycja zgodna jest z uchwalonym przez gminę miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Czy to pozorne działania?

Dla fachowców jest więc oczywiste, że tylko wprowadzenie odpowiednich zapisów do gminnych planów miejscowych, może zahamować wysyp szeregowców i czworaków, a co za tym idzie przestrzenny chaos. Wystarczy wprowadzić zapisy: ograniczające ilość budynków na jednej działce, podnoszące minimalną powierzchnię biologicznie czynną oraz zapisy zmniejszające współczynnik intensywności zabudowy. Sprawa wydaje się więc prosta. Czy samorządowcy na prawdę chcą rozwiązać narastający problem, czy tylko pozorują takie działania łatwo możemy się przekonać. Wystarczy obserwować, jak szybko przystąpią do zmiany miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, które umożliwiają dogęszczenia, budowę szeregowców i przestrzenny chaos.

Paulina Nowicka/ML

Komentarze

6 komentarzy

  1. Janek odpowiedz

    Czyli mają w tej Grupie Roboczej tzw. KRETA czyli szpiega, który będzie patrzył, co tam knują przeciwko budowie czworaków, szeregowców i innych kurników 🙂

  2. AGNIESZKA odpowiedz

    Legionowo w tej grupie roboczej reprezentuje Roman Smogorzewski. DOWCIP ROKU !!!

  3. Daro odpowiedz

    W Legionowie zostały zmienione zapisy w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego które to zmiany umożliwiły rozwój patodeweloperki poprzez obniżenie powierzchni czynnej działki itp
    Starostwo Powiatowe nie może odmówić decyzji o wydaniu pozwolenia kiedy pozwalają na to zapisy w MPZP
    Zapisy zmienione przez romkowych radnych dla jasności.
    To miasto zniszczyli oni, teraz wylewają krokodyle łzy i szukają winnych tam gdzie ich nie ma

  4. Victor odpowiedz

    Jest stare powiedzenie, że jak się NIE CHCE rozwiązać problemu to się powołuje komisję lub zespół. Z prac takiej komisji nic nie będzie wynikało i nikt nie będzie ponosić żadnej odpowiedzialności. Sprawę mógłby załatwić weosły romek ale trudno sobie wyobrazić by wilk budował zasieki na drodze do owczarni. Szkoda prądu na dalsze bajdurzenie w tym temacie.

  5. ZWYKŁA ŚCIEMA odpowiedz

    TA GRUPA ROBOCZA , TO ZWYKŁA ŚCIEMA
    Jak zwykle udają, że chcą coś zrobić!!! Gdyby na prawdę im na tym zależało i nie mieli korzyści z tych dogęszczeń – TO BY JUŻ COŚ ZROBILI, A NIE TYLKO GADALI

  6. Developer odpowiedz

    Gminy a szczególnie Legionowo rżnie głupka. Wymyślili, że Powiat ma naginać przepisy przy wydawaniu pozwoleń na budowę i dawać odmowy, bo gminy nie chcą zmienić planów miejscowych,

    Przecież jak ktos złoży odwołanie od decyzji to wygra i pozwolenie i tak dostanie. Jak plan dopuszcza budowę szeregowców to będa one nadal powstawać. Taka prawda.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *