LEGIONOWSKI. Wojska Obrony Terytorialnej pobiegły dla „NIEPODLEGŁEJ”

2018-08-15 1:20:47

11 sierpnia żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej oraz pracownicy Resortu Obrony Narodowej, a tym samym pasjonaci biegania, pokonali 1100 km by uczcić 100 – rocznicę niepodległości

Dwa zespoły złożone ze 130 osób, pokonały wymagającą trasę wzdłuż królowej polskich rzek, by w ten sposób celebrować rocznicę wolności i niepodległości. Sztafeta, niemalże jednocześnie rozpoczęła się w 2 miejscach – u ujścia Wisły w miejscowości Mikoszewo, oraz w miejscowości Czarna i Biała Wisełka gdzie Wisła ma swoje źródło. 12 biegaczy – żołnierzy 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej z Ciechanowa w upale pokonało 187 km. Malownicza trasa wiodła od Włocławka, przez Dobrzyń nad Wisłą, Płock, Twierdzę Modlin, Jabłonną aż do Warszawy, gdzie o godz. 17:00 pod Pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej, odbyło się oficjalne zakończenie sztafety, podczas którego Minister Obrony Narodowej – Mariusz Błaszczak, wręczył wszystkim uczestnikom pamiątkowe medale.

WOT na Północnym Mazowszu

5. Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej im. st. sierż. Mieczysława Dziemieszkiewicza ps. „Rój” powstała w ramach II etapu formowania WOT, jest jedną  z dwóch Brygad OT na terenie województwa Mazowieckiego. W jej skład wchodzą
4 bataliony lekkiej piechoty, rozmieszczone w 4 rejonach północnego Mazowsza:
w Ciechanowie, Komorowie, w Siedlcach i w Zegrzu (w trakcie formowania). Dowódcą 5. Mazowieckiej Brygady jest płk dypl. Andrzej Wasielewski. Misją 5. Mazowieckiej Brygada Obrony Terytorialnej, jest obrona i wspieranie społeczności lokalnych. W czasie pokoju to zadanie realizowane jest m.in. w formie przeciwdziałania i zwalczania skutków klęsk żywiołowych oraz prowadzenia działań ratowniczych w sytuacjach kryzysowych w stałym rejonie odpowiedzialności, który obejmuje 17 powiatów. Natomiast w czasie wojny Brygada stanowić ma wsparcie dla wojsk operacyjnych.

Obecnie 5. Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej liczy już ponad 1000 żołnierzy.

Aneta SZCZEPANIAK

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *