LEGIONOWSKI. Zbiorowa mogiła ofiar stalinowskiego terroru

W połowie sierpnia br. w Stanisławowie Pierwszym nieopodal granicy z Markami członkowie Stowarzyszenia Historycznego w NIeporęcie współpracując z Instytutem Pamięci Narodowej odkopali mogiłę zabitego przez aparat represji nieznanego żołnierza

Jak podają w mediach społecznościowych członkowie stowarzyszenie historia tego odkrycia rozpoczęła się w 2016 r. kiedy to nieporęckie stowarzyszenie poinformowało o sprawie IPN.

„Grób nieznanego”

Według informacji jakie posiadało stowarzyszenie w 1947 r. na skraju lasu przy ul. Strużańskiej nieopodal granicy z Markami doszło do rozstrzelania najprawdopodobniej żołnierza. Już wtedy w miejscu usypanej mogiły pojawiła się tabliczka mówiąca o rozstrzelaniu, a mieszkańcy zaczęli przynosić kwiaty i znicze.
Dopiero teraz Biuro Poszukiwań i identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej przeprowadziło prace poszukiwawcze we wskazanym przez stowarzyszenie miejscu.

Zbiorowa mogiła

W dniach 13-14 sierpnia br. zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN przeprowadził prace poszukiwawcze we wspomnianej mogile, w których mieliśmy przyjemność czynnie uczestniczyć – napisali w mediach społecznościowych członkowie stowarzyszenia. Jak się jednak okazuje w mogile znajdowały się szczątki przynajmniej dwóch osób, a nie jak dotąd sądzono jednej.
– Przy szczątkach zostały odnalezione artefakty (guziki i łuski), co potwierdza tezę, iż może to być grób żołnierski – informuje stowarzyszenie.

Sprawą zajmie się IPN

Teraz sprawą zajmie się Instytut Pamięci Narodowej, który poczyni starania w celu identyfikacji zamordowanych w 1947 r. żołnierzy. A także apeluje do wszystkich osób, które mogą być w posiadaniu informacji na temat ww. mogiły o skontaktowanie się z Biurem Poszukiwań i Identyfikacji IPN. Więcej infromacji: http://poszukiwania.ipn.gov.pl

QK

Komentarze