Oni pilnują własnego interesu, czyli nie rób drugiemu, co tobie niemiłe. KRÓTKO I NA TEMAT…
2023-04-07 1:20:31
Kończą się konsultacji ws. wyboru trasy przebiegu nowej linii kolejowej Warszawa – Nasielsk. Kolej dała do wyboru dwie możliwości: korytarz nr 4 lub korytarz nr 6. Samorządowcy z trzech gmin: Jabłonny, Legionowa i Wieliszewa, podpisali wspólną deklarację, w której odrzucają obie propozycje. W zamian chcą, aby PKP zmodernizowała dotychczasowy szlak z Legionowa do Modlina, dołożyła nowe tory oraz zwiększyła jego przepustowość
Stanowisko to na pierwszy rzut oka wydaje się mocno konserwatywne. – Nie chcemy żadnych zmian, nie chcemy szybkich kolei, nie chcemy nowoczesności, po prostu, zostawcie nas w spokoju… . Ale to tylko pozory, bo w rzeczywistości te same samorządy domagają się cały czas lepszej komunikacji ze stolicą, przyspieszenia czasu podróży, większej ilości połączeń, więcej pociągów i autobusów. Chcą modernizacji i większej przepustowości linii kolejowej – a tego nie da się osiągnąć, bez budowy nowych torów. Okazuje się więc, że oni chcą powstania nowej linii kolejowej, ale nie na własnym terenie, tylko gdzieś obok.
W tej sytuacji można zrozumieć samorządowców z Wieliszewa, bo nowa linia kolejowa, której dziś nie ma, miałaby w dużej mierze przechodzić przez teren właśnie tej gminy. Z kolei w Jabłonnie nowa linia kolejowa wkraczałaby na nowe tereny. Bardzo trudno jednak zrozumieć samorządowców z Legionowa, bo są oni przeciwko obu nowym wariantom, ale jednocześnie chcą rozbudowy linii kolejowej prowadzącej przez sam środek miasta i przynoszącej wiele uciążliwości dla własnych mieszkańców. Wystarczy wspomnieć hałas drgania budynków, czy niewystarczającą ilość przepraw i problemy z przedostaniem się na drugą stronę, coraz gęściej zabudowanego miasta.
Warto wspomnieć w tej sytuacji, że jeden z proponowanych przez PKP, a odrzuconych przez legionowskich samorządowców wariantów (korytarz nr 4) odbija w bok przed Legionowem, następnie biegnie tunelem pod DK-61 oraz CSP i w ten sposób omija miasto, a więc wydaje się bardzo korzystny dla mieszkańców. Dlatego ich postawa może wydawać się dość dziwna. Nie sposób wręcz pojąć, o co chodzi tym samorządowcom?
Chyba, że prawdziwe są informacje jakie pojawiły się na internetowych forach, że działki akurat w pobliżu tego korytarza, mają najwyżej stojący w lokalnej hierarchii samorządowcy…
Paweł Szyling
6 komentarzy
Potrzeba dodatkowych torów.
Wszyscy zapominają o tym ile osób korzysta z SKM i KM dojeżdżając do pracy. Kilka wniosków.
1. Dodatkowe tory pomogą w tym aby SKM-i i KM-i jeździły częściej np. co dziesięć minut.
W najlepszych latach z przestanku PKP legionowo Dobowa wymiana pasażerska 6500 osób
Częstsze pociągi miej zatłoczona Modlińska itd.
Pan Prezydent nie chce tego rozwiązania ponieważ musiałby rozbudować Centrum Komunikacyjne
2. W tej chwili jak jedzie Pendolino musi być 20 km wolnej trasy przed nim.
Dlatego mamy maksymalną ilość SKM i KM która mówić szczerze aż tak często nie jeździ
Pociąg na Wschodnią – Centralną tak zwany Lotniskowy jest raz na godzinę to zdecydowanie za mało ! Raz na godzinę to dojeżdża się z Bardzo daleka.
3. Dużo osób jest wprowadzanych w błąd ze Pendolino będzie jeździło 7 minut szybciej zapominając o innych argumentach
4. Legionowo ma tendencje do złych wyborów – jak robiono trasę nr 61 wybrano przez legionowo teraz widać jakie to problemy jak się wszystko korkuje na niemal każdych światłach
5. Przy centrum komunikacyjnym powinno być Centrum handlowe – ktoś spyta po co
Po to ze jak jedziesz np. na 9 do pracy droga zajmuje ci 1 godzinę do pracy to w obie strony dwie Czas poza domem to już 10 – 11 godzin chciałbyś wszystko załatwiać po trasie. Dodatkowe miejsca pracy w Legionowie dla osób które by sprzedawały itd.
6. Stara trasa jest najrozsądniejsza dlatego ze poza Legionowem i Łajskami najmniej koliduje w teren.
Centrum Policji, Grudzie i cześć Łajsk w tym korytarzu wcale nie jest gęsto zaludniona te kilkanaście domów to akurat nie jest problem.
Kilkanaście domów=max 100osób a 6500 dojeżdżających dziś a być może dojdzie np. do 10 000 jak pociągi będą co 10 minut
Mniejsze korki ekologia itd.
Użytkownik SKM
Farma trolli z III parceli widać uaktywniła się. Jak tylko wychodzi na to, że coś jest w planach do budowy w miarę w ich rejonie, rozpoczyna się szczujnia z ich strony, kompletnie bez jakiejkolwiek merytoryki. A na konsultacjach przedstawiciele PKP mówili np. że nie o magiczne przyspieszenie tu chodzi. Ale co to mówić, farma trolli chciałaby zamknąć teren, żeby nic nie budowano. Jest na to sposób. W projekcie planu zagospodarowania przestrzennego wpiszcie, że nic nie można budować. I tyle w temacie, załatwicie sobie to, o czym marzycie.
Niektórym nie podoba się nic, co nie jest po ich myśli.
Prawda jest taka niestety, że samorządowcy, a za nimi bezmyślna, ślepo w nich wpatrzona część gawiedzi, opowiedzieli się za czymś, co może być katastrofą dla miasta i paru tysięcy mieszkańców.
Tyle w temacie.
Po raz kolejny jestem zaskoczony poziomem artykułu który pojawia się w Toi Owo. Zacznijmy od tego że korytarz w wariancie 4 który tak usilnie promujecie przewiduje dołożenie dodatkowego czwartego toru centralnie przez Legionowo, więc ewentualne wyburzenia i wywłaszczenia i tak nie ominą mieszkańców. Korytarz nr 4 to nie tylko kilkukilometrowy tunel biegnący przez Legionowo ale potężna degradacja terenu leżącego na pograniczu Legionowa i Łajsk. Ten wariant oprócz samego tunelu przewiduje także wybudowanie 4 wiaduktów, tak to nie żart z których przynajmniej dwa będą zlokalizowane na granicy Legionowa, jeden biegnący nad parkingiem Altmana przy legionowskim starostwie, drugi nad Suwalną przy hurtowni spożywczej. Korytarz w tym wariancie nie tylko nie omija miasta lecz sprowadza wszelkie niedogodności związane z linią kolejową w miejsce gdzie linii kolejowej nie było nigdy, jeżeli ktoś myśli że linia kolejowa przebiegająca na nasypie w pobliżu Osiedla Młodych chociażby będzie nieuciążliwa to gratuluję Druga sprawa, kilkukilometrowy tunel wymaga wyjść ewakuacyjnych, jakoś trudno mi sobie wyobrazić takie wyjścia na terenie CSP
Jeszcze w kwestii uzupełnienia, wiemy już że planowana inwestycja pozwoli na przyspieszenie pociągów o “magiczne” 7 minut, ale do tej pory nie pady żadne konkretne wyliczenia jak po zwiększeniu przepustowości zmieni się ilość pociągów a sami przewoźnicy będą zainteresowani zwiększeniem częstotliwości kursów ze względu na zwiększone koszty. Poza tym przez minimum 10 lat czekają nas, pasażerów potężne utrudnienia. Ponowna modernizacja pociągnie za sobą ponowną przebudowę niemal całej infrastruktury na odcinku Warszawa Wschodnia- Chotomów z wyburzeniem i przeniesieniem stacji Warszawa Choszczówka i przebudową wszystkich stacji na tym odcinku na dwu peronowe
Przejazdy liczy się na liczbę, nie ilość 🙂