PIŁKA RĘCZNA. Niesamowity Paweł Gregor! KPR Legionowo – Nielba Wągrowiec 28-29 (11-12)

Piłka nie zawsze trafiała do legionowskiego kołowego Tomasza Kasprzaka. N/z przejmuje ją udzielający siły także w obronie… Paweł Gregor
fot. fotoMiD

W siódmej kolejce Ligi Centralnej piłkarze ręczni KPR Legionowo doznali drugiej porażki. W sobotę ulegli Nielbie Wągrowiec 28-29. Decydującą o zwycięstwie gości bramkę, już po końcowej syrenie, zdobył bezpośrednio z rzutu wolnego niesamowity Paweł Gregor. 29 -letni prawy rozgrywający Nielby zdobył w sobotę dla swego zespołu 16 goli ( w tym 11 w drugiej połowie)!!!

Mówi się, że piłka ręczna jest grą zespołową. I słusznie. Czasami jednak dwóch facetów może przesądzić o losach meczu. I tak właśnie było w sobotni wieczór w legionowskiej hali. Goście mieli w swoich szeregach super strzelca, leworęcznego bombardiera Pawła Gregora (najskuteczniejszy strzelec Ligi Centralnej) oraz doświadczonego golkipera, 40 -letniego Artura Gawlika. To oni przesądzili o losach tego spotkania. Meczu, emocjonującego, zaciętego, stojącego na dobrym poziomie.

Nasz zespół, poza krótkim okresem pierwszych 20. minut był w roli „goniącego wynik”. Inicjatywa może nie należała do gości, ale nasi skrzydłowi. choć nie tylko oni mieli kłopoty, z pokonaniem wspomnianego Gawlika. Bramkarz wiadomo – jak wino, im starszy tym lepszy, ale Pan Artur wygrał kilka pojedynków sam na sam z naszym zawodnikami i to w dużej mierze zadecydowało, że goście do przerwy prowadzili 12-11. P. Gregor swoje bramki rzucił, ale w tych pierwszych 30.minutach, jeszcze tak metodycznie „nie kąsał”, jak w drugiej połowie.

Były zawodnik m.in. Miedzi Legnica, Chrobrego Głogów, Górnika Zabrze, który od kilku sezonów zadomowił się w Nielbie doprowadzał do rozpaczy dobrego przecież fachowca, jakim jest bez wątpienia Tomasz Szałkucki. Wydaje się, że stosunkowo za późno nasi szkoleniowcy zarządzili o indywidualnym wyłączeniu z gry tego super strzelca.

KPR po „bombach” Gregora gonił więc wynik, ale do pierwszego remisu doprowadził dopiero w 56. minucie meczu (25-25), kiedy to bramki seryjnie zaczął zdobywać Michał Prątnicki. Wspierał go również Marcin Kostro i nasz młodziutki lewoskrzydłowy strzelił bramkę dającą naszej drużynie kolejny remis (28-28). Podopieczni trenera Bartosza Świerada mieli 13 sekund na zdobycie zwycięskiego gola. Niby Dariusz Widzyński to uczynił, ale wcześniej sędziowie odgwizdali rzut wolny dla przyjezdnych i jednocześnie syrena obwieściła koniec meczu. Gościom pozostał do wykonania rzut wolny bezpośredni. Nasi ustawili mur, ale piłka po strzale oczywiście Pawła Gregora „zdjęła pajęczynę” z okienka bramki T. Szałkuckiego. Jak to zrobił niesamowity tego dnia Paweł Gregor?!

KPR Legionowo – Nielba Wągrowiec 28-29(11-12). KPR: Szałkucki, Zacharski – Kostro(5), Prątnicki(6), Kasprzak(5)Fąfara (3), Chabior (4), Brzeziński (2) Wołowiec(1), Śliwiński (2), Tylutki, Lewandowski, Filipowicz, Murzec. Dla gości najwięcej bramek zdobyli 16- Paweł Gregor. 4- Patryk Skrzypczak.

(jb)

PIŁKA RĘCZNA. Liga Centralna

Wyniki 7.koleki:

KPR Legionowo – Nielba Wągrowiec 28-29, Biała Podlaska – Padwa 29-26, Wieluń – Zagłębie 34-29, Siódemka Legnica – Żukowo 31- 24, Stal Gorzów – Przemyśl 23-21, Warmia – Ostrovia 28-35.

1,Ostrovia Ostrów Wielkopolski 21(7-0) 197-153

2.AZS AWF Biała Podlaska 21(7-0) 218-176

3.KPR Legionowo 15(5-2) 207-190

4.SPR GKS Autoinwest Żukowo 12(4-3) 193-202

5.Budnex Stal Gorzów Wielkopolski 9(3-3) 151-157

6.Nielba Wągrowiec 9(3-4) 192-201

7.Orlen Upstream Przemyśl 8(3-4) 187-193

9.MKS Grudziądz 7(2-3) 148-152

10.Warmia Energa Olsztyn 6(2-5) 186-189

11.Siódemka Miedź Legnica 6(2-4) 164-195

12.Śląsk Wrocław 6(2-4) 163-192

13.Padwa Zamość 5(2-5) 180-200

14.MUKS Zagłębie Sosnowiec 4(1-5) 179-184

W rozgrywkach Ligi Centralnej nastąpi teraz dwutygodniowa przerwa.

Komentarze