PIŁKA RĘCZNA. Pogoń dogoniła i przegoniła – Sandra Pogoń Szczecin – KPR Legionowo 28-24 (11-14)

2017-12-07 11:12:29

Kacper Adamski z 79 bramkami na koncie przewodzi na liście strzelców PGNiG Superligi
Fot. fotoMiD

W 12. kolejce rozgrywek PGNiG Superligi piłkarze ręczni
KPR Legionowo przegrali w Szczecinie z miejscowym zespołem Sandry Spa Pogoń. Ulegli 24-28, chociaż do przerwy


to podopieczni trenera Marcina Smolarczyka prowadzili różnicą trzech bramek. Dla miejscowych było to drugie z rzędu zwycięstwo na swoim terenie
Początkowo pojedynek w Szczecinie był bardzo wyrównany. Nasz zespół grał twardo i dobrze w obronie, w szczecińskiej bramce bardzo dobrze spisywał się między słupkami doskonale znany legionowskim kibicom Sebastian Zapora. Musiało minąć trochę czasu zanim Kacper Adamski znalazł na niego sposób. Legionowski snajper wyborowy w tej części meczu trafił do bramki rywali sześć razy. Dzielnie wspierał go w zdobywaniu bramek Kamil Ciok, także obaj panowie w tej części meczu zdobyli łącznie 10 bramek. Dodajmy, że w legionowskiej bramce po raz kolejny doskonale spisywał się Mikołaj Krekora. Gorzej natomiast legionowianie spisywali się w wykonywaniu rzutów karnych. W całym meczu na sześć strzałów strzelanych z siedmiu metrów zdobyli tylko jednego gola. (Adamski jednego na trzy wykonywane).

Rozmowa w szatni z trenerem Piotrem Frelkiem musiała podziałać na gospodarzy bardzo mobilizująco. Szybko, bo już w 38.minucie doprowadzili do remisu (17-17), a po pięciu kolejnych sportowcy, m.in. za sprawą swojego środkowego rozgrywającego Romana Bereźnego (młodzieżowy reprezentant Ukrainy) wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Oprócz lepszej skuteczności w akcjach ofensywnych gospodarze zaczęli grać bardziej agresywnie w obronie, dokładnie rozgrywali swoje akcje. Uaktywnił się po przerwie blisko dwumetrowy Paweł Ktupa, który aż osiem razy trafił do bramki legionowian.
Warto może jeszcze dodać, że od 45. minuty nasz zespół musiał sobie radzić bez Wiktora Jędrzejewskiego (czerwona kartka, wynikająca z gradacji kar). Pod sam koniec meczu ten sam los spotkał Frenki Brinovca. Dla sprawiedliwości oddajmy, że wśród gospodarzy już w 26. minucie czerwoną kartkę za brutalny faul ujrzał skrzydłowy Wojciech Jedziniak. Już w środę (6 bm.) legionowianie zagrają kolejne spotkanie wyjazdowe z MMTS Kwidzyn.
Sandra Spa Pogoń Szczecin – KPR Legionowo 28-24 (11-14) KPR: Krekora, Wyrozębski-Suliński (3), Jędrzejewski (1), Gawęcki (3),Adamski (5), Ciok (4), Ignasiak (1), Brinovec (1), Fugiel, Niedziółka (3), Rutkowski (1)
Dla gospodarzy najwięcej bramek zdobyli: 8 – Paweł Krupa, 7 – Roman Bereźny
5 – Patryk Biernacki. (jb)

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *