PIŁKA RĘCZNA. Upragnione zwycięstwo!

2023-12-12 5:55:07

Krystian Wołowiec zdobył 5 bramek
Fot. fotoMiD

Bardzo dobrze rozpoczęli rundę rewanżową legionowscy szczypiorniści. Po serii trzynastu porażek w ORLEN Superlidze, Zepter KPR Legionowo odniósł pierwsze, upragnione zwycięstwo. Uczynił to w meczu wyjazdowym w Lubinie pokonując miejscowe Zagłębie 23:22. Bohaterem spotkania był zdobywca dwunastu bramek Mateusz Chabior. Jemu też przypadła nagroda dla najlepszego zawodnika spotkania. BRAWO! BRAWO! BRAWO!

Do Lubina zawodnicy udali się już w przeddzień meczu, by najdłuższa w tym sezonie podróż wyjazdowa nie miała zbyt dużego wpływu na poczynania naszej drużyny. Mimo to początek meczu nie wskazywał na to, że Zepter KPR Legionowo sprawi tak miłą niespodziankę swoim sympatykom. W 20. minucie spotkania Zagłębie prowadziło już 10:3 i było to, jak się później okazało, najwyższe prowadzenie lubinian w tym meczu. Od tego momentu zaczęło się stopniowe odrabianie strat przez nasz zespół. Pięć bramek z rzędu i w 24. minucie jest już tylko 10:8, a pierwsza połowa kończy się wynikiem 13:9 dla gospodarzy. Druga połowa to dalsza pogoń naszych piłkarzy za rywalem. Świetne zawody w bramce rozgrywa nasz bramkarz Casper Liljestrand. W 44. minucie głównie za sprawą Mateusza Chabiora i Krystiana Wołowca jest pierwszy remis w tym spotkaniu, a minutę poźniej KPR wychodzi na pierwsze w tym meczu prowadzenie 18:17. Trzy minuty przed końcem jest znowu remis 21:21. Kolejne dwie bramki Chabiora (zdobył ich w całym meczu aż 12) i na minutę przed końcem wychodzimy na prowadzenie 23:21. Gospodarze odpowiadają jeszcze jednym trafieniem, jednak to drużyna Zeptera po końcowej syrenie cieszy się ze zwycięstwa. Wygrywamy w Lubinie 23:22 odnosząc pierwsze zwycięstwo w tym sezonie! Brawo!
O kilka słów komentarza do meczu w Lubinie poprosiliśmy Prezesa Zeptera KPR Legionowo – Dominika Brinovca i  MVP spotkania Mateusza Chabiora.
– Początek meczu niemrawy, mimo dobrej postawy naszego nowego bramkarza w bramce, Lubin bardzo szybko wypracował solidną przewagę. W moim odczuciu niemoc strzelecka na początku spotkania wynikała ze zbyt dużej chęci i ciężaru gatunku spotkania. Dodatkowo dość ospała atmosfera w hali RCS oraz termin meczu, nie wpłynął odpowiednio na koncentrację i nastawienie do gry. Przy wyniku 10:3, mało kto myślał, że pierwsze zwycięstwo może stać się faktem. Widząc jak dobrze pracujemy w obronie, wierzyłem, że podniesie skuteczności w ofensywie może odmienić losy spotkania. Rzeczywiście tak się stało. W ataku brylował Mateusz Chabior, pokonywanie bramkarza rywali zaczęło łatwiej nam przychodzić. Pogoń za remisem trwała do 40 minuty, doszliśmy do głosu i to my zaczęliśmy narzucać swoje warunki. Fenomenalnie bronił Casper Liljestrand – późniejszy gracz serii, rutyniarstwo w obronie i ataku pokazał Kamil Ciok. Jestem dumny z całego zespołu, który zostawił wielkie serce na parkiecie. Wreszcie to my rozegraliśmy dobrze końcówkę. Widać doświadczenie zebrane m.in. z meczów z Gdańskiem, Kaliszem, Tarnowem, Piotrkowem , kiedy to prowadząc do 55 minuty, końcówka wymykała nam się z rąk. Mamy świetny zespół, który potrzebuje czasu, spokoju i ogrania na superligach parkietach. Niezmiennie wierzę w to, że jesteśmy w stanie nawiązać walkę z każdym.

Casperk Liljestrand i Mateusz Chabior byli bohaterami meczu w Lubinie
Fot. fotoMiD

Czy to był „one man show” powtarza pytanie bohater meczu w Lubinie Mateusz Chabior. To, że w tym meczu udało mi się rzucić te bramki to wypadkowa tego jak gra zespół i w tym meczu ja, w kolejnych pewnie zrobi to któryś inny z chłopaków. Dodatkowo bardzo dobrze graliśmy w obronie, a potężną cegiełkę dołożył Casper na bramce. Jemu też trzeba oddać, że zrobił robotę ponad program. Jeśli chodzi o samo spotkanie to trzeba jasno powiedzieć, że nie był to nasz najlepszy mecz w tym sezonie, ale determinacją i wolą walki udało nam się wyjść z -7 na zwycięstwo. Wygrana bardzo cieszy, bo była nam ona potrzebna nie tylko w kwestii tabeli, ale również dla odblokowania głowy i sfery psychicznej – dodał zdobywca
12 bramek w tym meczu.
Kiedy czytają Państwo ten tekst Zepter KPR Legionowo jest już po następnym, mamy nadzieję, że zwycięskim spotkaniu z Chrobrym Glogów które odbyło się 11.12 w legionowskiej Arenie już po zamknięciu tego numeru TiO.

Oto skład KPR w meczu z Zagłebiem Lubin.
Liljestrand – Brzeziński (2), Maksymczuk (1),
Kasprzak, Fąfara (1), Lewandowski (1), Brinovec, Wołowiec (5), Chabior (12), Ciok (1).
D.B.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *