SEROCK/NOWY DWÓR MAZ. Zmarł noworodek urodzony przez nietrzeźwą matkę
2020-01-24 8:11:55
W miniony piątek (17 stycznia) po niecałym miesiącu walki lekarzy zmarł noworodek, który w chwili urodzenia miał blisko 3,3 promila alkoholu. Prokuratura postawiła zarzuty matce, jednak kwalifikacja czynu może się zmienić
Przypomnijmy, 23 grudnia 2019 r. do szpitala w Nowym Dworze Mazowieckim trafiła kompletnie pijana 44-letnia mieszkanka Serocka. Kobieta była w zaawansowanej ciąży i rozpoczął się poród. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u niej ponad 3 promile.
Dziecko miało 3,3 promila
Noworodek po narodzinach miał 3,3 promila alkoholu. W celu ratowania życia, został on przetransportowany do jednego z warszawskich szpitali. O zdarzeniu została poinformowana policja i prokuratura, która początkowo postawiła matce zarzut z art. 160 Kodeksu karnego tzn. narażenia noworodka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Niestety pomimo wysiłków lekarzy w miniony piątek (17 stycznia) dziecko zmarło.
Zadecydowano o sekcji
Z rozmowy z prokuratorem Marcinem Sadusiem, z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga udało nam się dowiedzieć, że zajmujący się dzieckiem lekarze zdiagnozowali u niego liczne wady genetyczne, które mogły przyczynić się do śmierci.
– Jeżeli okaże się, że wady genetyczne powstały na skutek nadużywania przez matkę chłopca alkoholu, prokuratura najprawdopodobniej będzie wnioskować o postawienie kobiecie innych zarzutów. Niestety do chwili przeprowadzenia sekcji możemy tylko spekulować jaka będzie kwalifikacja czynu. W tej chwili prokuratura podtrzymuje zarzuty przedstawione kobiecie na początku śledztwa – powiedział prokurator Marcin Saduś. Sekcja ma odbyć się w tym tygodniu.
Przyznała się do winy
Na nasze pytanie czy 44-latka została zatrzymana dowiedzieliśmy się, że nie zastosowano takiego środka. Ze względu na to, że kobieta przyznała się do zarzucanych jej czynów oraz nie ma możliwości wystąpienia mataczenia albo wpływania na wydających opinie lekarzy, prokuratura zadecydowała o nie stosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. W tej chwili kobiecie grozi do 5 lat pozbawienia więzienia.
QK