SIATKÓWKA. Czwarte i w czwórce. DPD Legionovia – Grot Budowlani Łódź 3:0

W sobotę siatkarki DPD Legionovii pokonały we własnej hali 3:0 zespół Grota Budowlanych Łódź i na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu zasadniczego 2019/2020 w LSK, powróciły (kosztem rywalek) na czwarte miejsce w rozgrywkach. Trzy dni wcześniej drużyna trenera Alessandro Chiappiniego, po wyjazdowym zwycięstwie 3:0 nad drugoligowym NOSIR-em Nowy Dwór Mazowiecki awansowała po raz pierwszy w historii klubu do Final Four Pucharu Polski. Brawo!

Sobotnie spotkanie z łodziankami było meczem o czwartą lokatę w Lidze Siatkówki Kobiet. Rywalizacją wygraną przez naszą drużynę, w zasadzie bez większych problemów i kłopotów. Problemy dopadły zespół przeciwniczek. Forma ostatnio nie ta co trzeba, o czy świadczy może choćby porażka w ćwierćfinale PP z pierwszoligową San-Pajdą Jarosław. Na dodatek trener Błażej Krzyształowicz nie mógł zabrać do Legionowa chorej ,swojej pierwszej rozgrywającej Julii Nowickiej, na rozgrzewce przed meczem kontuzji pleców doznała Agata Babicz, a awizowana już w grudniu nowa chińska przyjmująca zespołu – Koiyi Ren nie dotarła jeszcze do Polski.
Przypominając o tym , nie chcę umniejszać zwycięstwa legionowianek. W pierwszym secie sobotniego meczu nasze siatkarki zdeklasowały stale jeszcze aktualne wicemistrzynie kraju. Blok naszej drużyny i zdecydowane ataki robiły wrażenie. W drugim secie łodzianki podjęły początkowo walkę. Potem szybko zrobiło się 13:6, 16:8, 18:12. Wtedy jeszcze raz Grot próbował się „poderwać do lotu”, m.in. dzięki lepszej postawie swej ukraińskiej atakującej Anastazji Krajdubie, także przyjmującej Julii Twardowskiej, ale legionowianki nie dały sobie wyrwać drugiego zwycięskiego seta. W trzecim trwała najbardziej wyrównana walka, a nasz zespół aż do stanu 17:17 – „gonił „wynik. Następnie wyszedł na prowadzenie i mimo ambitnej postawy rywalek, nie dał sobie go odebrać aż do końca tego seta i meczu.

Patrząc na pomeczowe statystyki można stwierdzić, że Legionovia wygrała ten mecz przede wszystkim blokiem (20/5, w tym 8 udanych bloków MVP spotkania – Mai Tokarskiej) i mniejszą ilością błędów własnych (10/20). Warte podkreślenia jest też bardzo dobra skuteczność w ataku zarówno Olgi Strantzali (50%), jak i Julie Oliveiry Souzy ( 43%). Legionovia była natomiast o kilka procent gorsza, jeśli chodzi o tzw. pozytywne przyjęcie,zagrywki. Zasługa to z pewnością najlepszej w zespole gości , reprezentacyjnej libero, Marii Stenzel.
DPD Legionovia – Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:12, 25:21, 25:22). Legionovia: Grabka (7), Fidon-lebleu(8), Łukasik (4), Oliveira Souza (12), Strantzali (15),Tokarska (10), Lemańczyk (libero) oraz Matejko, Damaske(1) Dla zespołu gości najwięcej punktów zdobyły: 18 – A. Kraiduba, 10 – J.Twardowsaka, po 6 – Małgorzata Śmieszek i Jaroslava Pencova.

(jb)

Komentarze