SIATKÓWKA. Legionovia trzecia – V Turniej Energa Cup Bobolice 2017

Legionowskie siatkarki przygotowujące się do sezonu 2017/2018 w Lidze Siatkówki Kobiet uczestniczyły w ostatni weekend, w V Turnieju Energa Cup Bobolice 2017. Ten turniej, podobnie jak poprzedni w Wieliczce, podopieczne trenera Macieja Bartodziejskiego zakończyły na trzecim miejscu

Przyjmująca Ania Bączyńska (z piłką) została najlepszą zawodniczką wygranego spotkania z Budowlanymi Łódź Fot. fotoMiD

W podkoszalńskich Bobolicach rywalizowały cztery zespoły LSK. Najlepszym okazała się drużyna PTPS Piła z kompletem trzech zwycięstw na koncie. Drugie miejsce przypadło Pałacowi Bydgoszcz (dwa zwycięstwa), trzecie Legionovii (jedno zwycięstwo), a ostatnie drużynie Grota Budowlanych Łódź. Drużyna wicemistrzyń kraju przegrała wszystkie swoje trzy spotkania, ale rywalizowała w Bobolicach bez swoich pięciu kadrowiczek (grała już Kaja Grobelna), uczestniczących w ostatnich ME, w swoich drużynach narodowych.

Legionowianki rozpoczęły turniej od zwycięstwa na łodziankami właśnie. Wygrały 3:0 ( 25:16, 25:20, 25:12). Najlepszą zawodniczką tego meczu uznano legionowską przyjmującą Annę Bączyńską. W drugim spotkaniu legionowianki wygrywając dwa pierwsze sety ostatecznie jednak przegrały 2:3 (28:26, 25:23, 8:25, 20:25, 9:15) z Pałacem Bydgoszcz. W trzecim swoim spotkaniu Legionovia przegrała 0:3 (16:25, 13:25, 19:25) z PTPS Piła. Tym samym pilanki wzięły rewanż za porażkę , którą poniosły w tym samym stosunku w II Memoriale Jerzego Góreckiego. Dodajmy jeszcze, że Małgorzata Jasek otrzymała jedno z wyróżnień indywidualnych tej imprezy. Uznano ją najlepszą atakującą całego turnieju. Natomiast w Bobolicach nie wystąpiła, narzekająca na ból pleców, Magdalena Damaske.

– Turniej w Bobolicach potwierdził – mówi trener Legionovii, Maciej Bartodziejski – że w naszym zespole drzemie spory potencjał, ale nie potrafimy utrzymać, nawet w jednym spotkaniu, należytej koncentracji. Nad stabilizacją naszej dyspozycji musimy jeszcze popracować. Rozegraliśmy dwa dobre mecze i jeden bardzo słaby.14 października meczem wyjazdowym z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski rozpoczynamy rywalizację o ligowe punkty. Nie wiem czy uda się nam przed inauguracją rozegrać jeszcze jakieś spotkanie sparingowe. Jeśli nie, to ostatecznie , przy 13-osobowej kadrze zagramy sparing wewnętrzny – powiedział legionowski szkoleniowiec. (jb)

Komentarze