SIATKÓWKA. LTS Legionovia w finałach MP! – Trzy x 3:0 Kadetki

W legionowskim półfinale Mistrzostw Polski Kadetek (siatkarki rocznika 2002/2003) gospodynie nie były zbyt gościnne. Zespół LTS Legionovia pokonał wszystkie trzy drużyny rywalek po 3:0 i z pierwszego miejsca awansował do finałów MP w tej kategorii wiekowej, który w pierwszy weekend maja zostanie rozegrany w Olecku

Tylko w swoim, pierwszym meczu drużyna trenera Wojciecha Lalka (przejął drużynę po niespodziewanej rezygnacji Dawida Michora) wygrała „w cuglach” z AZS AF Junior Wrocław ( do 13, 14 i 10). Potem rywalki zaczęły stawiać większy opór. W sobotę z Elite Volley Kraków też było 3:0, ale do 17, 20 i 21, a w niedzielę z  #Volleyem Wrocław, który miał jeszcze szanse na drugie miejsce ( i awans do finałów) było już „na noże”. Dwa niezwykle zacięte, pierwsze sety na przewagi (26:24 i 34:32) i dopiero w trzecim trochę spokojniej (25:20). Zamiast wrocławianek druga lokata przypadła więc krakowiankom i kto wie czy w Olecku, na jakimś szczeblu finałów MP, nie dojdzie do powtórki z roz(gr)ywki na linii Legionowo-Kraków.
Oglądałem sobotnie spotkanie między tymi zespołami. Dobry, emocjonujący mecz. Tego można było się spodziewać, bo legionowski patent na zdobywanie mistrzostw kraju, próbuje się powielać np. w Krakowie właśnie, albo jak kto woli w Proszowicach, czy generalnie w Małopolsce. Koncentracja najlepszych zawodniczek, wcale nie klubowych wychowanek, w jednym zespole, do których w decydujących fazach rozgrywek dołączają uczennice Szkoły Mistrzostwa Sportowego i… recepta na klubowy splendor gotowa. To oczywiście swego rodzaju uproszczenie, bo kluby muszą sporo pracy w ten sukces włożyć, a i funduszy sporo. Pomysł dość klubowo kontrowersyjny, ale nie zakazany przecież.

W meczu przeciwko Elite z Krakowa trener W. Lalek desygnował do gry w zasadzie żelazny skład: na rozegraniu Oliwia Poreda, po przekątnej z atakującą Gabrysią Lendzioszek, na przyjęciu kapitan zespołu – Julia Orzoł i Hania Tylska, na środku siatki – Zuzia Czekalska i Marysia Skórnóg, a na libero Iza Dąbrowska. Na podwójne zmiany w tym meczu bodaj dwukrotnie wchodziły tylko Julia Sobalska i Maja Pękala. Ta drużyna funkcjonowała bardzo dobrze zarówno w ataku, jak i obronie. Co prawda kilka piłek, po bezpośrednich serwisach i kiwkach „wpadło” po legionowskiej stronie siatki, ale kluczem do zwycięstwa był chyba bardziej wyrównany skład legionowianek. Rywalki swoją grę opierały przede wszystkim na doskonałych atakach wysokiej uczennicy SMS , kadrowiczki – Martyny Czyrmiańskiej. Krakowiankom nie można też odmówić ambitnej i dobrej gry w obronie.
Do oleckiego finału mistrzostw kraju kadetek oprócz dwóch wspomnianych drużyn z legionowskiego półfinału awansowały także: UKS Atena warszawa, Enea Energetyk Poznań, MUKS Dargfil Tomaszów Mazowiecki, MKS Dąbrowa Górnicza, KS Pałac Bydgoszcz i KS Metro Warszawa.
(jb)

Komentarze