SIATKÓWKA. Miłe złego początki. IŁCapital Legionovia – UNI Opole 2:3

2021-10-12 12:14:52

Możemy je pokonać – zdaje się mówić trener opolanek Nicola Vettori
Fot. fotoMiD

Prowadząc po dwóch setach 2:0, siatkarki IŁCapital Legionovia przegrały niespodziewanie sobotni mecz w Tauron Lidze z beniaminkiem z Opola 2:3. Była to pierwsza przegrana naszego zespołu w sezonie 2021/2022, ale nie ma co owijać w bawełnę – porażka, choć niespodziewana to zasłużona. Zespół trenera Nicoli Vettoriego zwietrzył w Legionowie swą szansę i ją wykorzystał

W dwóch pierwszych setach przewaga Legionovii, grającej już od początku z kubańską atakującą Gyselle Silvą-Franco – nie podlegała dyskusji. Ekipa z Opola jakby zagubiona nie przypominała zespołu, który w poprzedniej kolejce rozprawił się w Świeciu z Jokerem 3:1. Legionowianki niemal w każdym elemencie siatkarskiego abecadła przewyższały rywalki.
Do czasu jednak. Opolanki (m.in. z byłymi „naszymi” w  składzie: Adriana Adamek na libero i Anna Bączyńska w ataku) opanowały nerwy. Poprawiły przyjęcie, ograniczyły liczbę błędów własnych, do ataku wprowadziły skuteczne „kiwki”, czyli zaczęły grać jak równy z równym z faworyzowanym rywalem. Przez długi czas III seta żadnej z drużyn nie udawało się uzyskać znaczącej przewagi. Trwała zacięta walka punkt za punkt. Jednak w połowie seta ekipa beniaminka dzięki zagrywce Kingi Stronias, aktywnej na siatce Brazylijce – Regiane Bidias zaczęła dyktować warunki gry. I dyktowała jej już do końca meczu, mimo że legionowianki dobrze rozpoczęły zarówno czwartego seta (4:2), jak i tie-breaka (3:0).

Zespół UNI Opole tworzył w drugiej połowie sobotniego spotkania lepiej rozumiejący się team. Grał skuteczniej (m.in. druga z Brazylijek – Pellegrino), z poświęceniem w obronie, z uśmiechem na ustach zdobywał kolejne punkty powiększając przewagę. Nasze siatkarski początkowo zaskoczone zmianą poziomu gry przez rywalki, potem coraz bardziej zdegustowane swoją niemocą, niemal bezradnie przyglądały się jak wymyka się im z rąk trzecie zwycięstwo w rozgrywkach. To zwycięstwo niektórzy optymiści już dopisywali naszej drużynie, bo podobno początkowy terminarz rozgrywek był jakby ułożony „pod Legionovię”. Teraz, gdy dla naszego zespołu zaczynają się „schody”, być może ekipa trenera Alessandro Chiapiniego pokaże, że może zaskakiwać także in plus.

IŁCapital Legionovia – UNI Opole 2:3(25:13, 25:20. 18:25,19:25,9:15).
Legionovia: Grabka (6),Różański (14) Brafield (11),Silva-Franco (18), Erkek (14), Tokarska (8), Lemańczyk (libero) oraz Dąbrowska, Szymańska, Szczyrba (1), Damaska (1), Gryka.
Najwięcej punktów dla UNI Opole zdobyły: 18 – Regiane Bidias, po 12 – Kinga Stronias i Viviane Pellegrino, 11 – Anna Bączyńska.

(jb)

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *