Sparing ze Zniczem
2016-07-12 11:37:21
Trwają przygotowania drugoligowych piłkarzy Legionovii do rozpoczynających się 30/31 lipca sezonu 2016/2017. Podopieczni trenera Ryszarda Wieczorka mają za sobą dwa spotkania sparingowe. W środę, w Legionowie kolejne, z pierwszoligowym beniaminkiem, pruszkowskim Zniczem. W dalszym ciągu trwa kompletowanie kadry zespołu na zbliżający się sezon.
Pierwsze dwa mecze sparingowe naszej drużyny zakończyły się remisami. Najpierw w Dębe (w Komornicy) Legionovia zremisowała 1-1 z drugoligowym beniaminkiem, czyli ze stołeczną Polonią, po bramce testowanego zawodnika. Natomiast w ostatnią sobotę, w Bełchatowie mecz kontrolny z miejscowym GKS, spadkowiczem z I ligi, zakończył się bezbramkowo.
Wyniki tych przedsezonowych galopów są mniej ważne. Gorzej, że Legionovia, po dwóch tygodniach przygotowań kompletuje stale jeszcze kadrę, na zbliżającą się szybkimi krokami inaugurację sezonu.
Co prawda klubowy portal internetowy informuje eufemistycznie o kolejnych czterech wzmocnienia zespołu, ale czy będzie to autentyczne wzmocnie, czy raczej uzupełnienie składu zespołu, to póki co pytanie retoryczne. W ubiegłym tygodniu klub podpisał umowy z czterema nowymi zawodnikami: Patrykiem Koziarą, 26-letnim pomocnikiem, wychowankiem OSiR Targówek, grającym wcześniej w Legii, Polonii, Dolcanie Ząbki a ostatnio w nowodworskim Świcie; Danielem Kuterbą, 24-letnim obrońcą, wychowankiem Gwarka Zabrze, ostatnio grającym w Polonii Bytom, znanym trenerowi R. Wieczorkowi z występów w rybnickim ROW-ie. W przyszłym sezonie reprezentować też będą legionowskie barwy: 21-Słoweniec, Sinisa Borenović, obrońca wychowanek NK Celje oraz 25-letni chorwacki napastnik Ivan Jovanović , wychowanek Hajduka Split. To drugie podejście, tym razem udane, Ivana do Legionovii.
Czy ta nowa czwórka plus „starzy”, którzy w Legionovii nadal grać będą (Garyga, Grzelak, Bajat, Wójcik, Wieczorek, prawdopodobnie także Milewski i Kalinowski) zagwarantują Legionovii lepszy wynik niż w poprzednim, spełnią siłą większe oczekiwania klubu i kibiców?
Trener Ryszard Wieczorek pytany, kiedy będzie znany pełny skład Legionovii na przyszły sezon odpowiada, że on taki chciałby mieć już na początku przygotowań. Jego kompletowanie w trakcie, nie gwarantuje, że zespół będzie mógł podjąć walkę o nowe, wyższe cele od początku rozgrywek. Szkoleniowiec, zdaje sobie sprawę, że Legionovia, dla wielu zawodników zmieniających w letniej przerwie barwy klubowe nie jest pierwszym, a nawet drugim wyborem, bo myślenie w kategoriach ekonomicznych, materialnych – co zrozumiałe – ma ważniejsze znaczenie, niż niezły trener, dobra baza, sympatyczna atmosfera. Legionowski trener, nie wie też czy nowi piłkarze wywalczą miejsce w podstawowym składzie, a legionowscy zawodnicy z rezerw (Zaklika, Więckowski, Śledziewski, Popielarz) przebiją się do pierwszego składu. Przypomina też, że po udanej końcówce ubiegłego sezonu z drużyną Legionovii rozstało się wielu wartościowych piłkarzy (bracia Wolsztyńscy, Wiktorski, Miś, Tylec, Hirsz, Jankowski, obaj bramkarze) i ich trudno będzie natychmiast zastąpić. Ma jednak nadzieję, że do końca okienka transferowego skład Legionovii jeszcze się zmieni, klubowi uda się pozyskać 2-3 wartościowych piłkarzy.
JERZY BUZE
Fot. fotoMiD