WIELISZEW. Czy dotrzymają słowa ws. betoniarni?

Nadzór budowlany nakazał rozbiórkę betoniarni w Kałuszynie należącej do radnego Grzegorza Zbrocha. Wcześniej rada gminy zmieniła studium tak, aby zakład ich kolegi mógł dalej działać. Przedstawiciele władz zapewniali, że jeżeli rozbiórka stanie się prawomocna – zmienią ponownie studium. Czy dotrzymają słowa?

Konflikt o betoniarnie w Kałuszynie trwa od kilkunastu lat. W tym czasie radny Grzegorz Zbroch znacząco rozwinął swoją produkcję nie zważając na protesty sąsiadów.

Nakazali rozbiórkę
W listopadzie 2013 r. nadzór budowlany (PINB) wydał już kolejną taką decyzję. Stwierdzała ona, że radny nigdy nie uzyskał pozwoleń na budowę obiektów obecnie funkcjonujących na terenie betoniarni. A także nie zalegalizował ich jako samowoli budowlanej. Decyzja ta została utrzymana w mocy przez wszystkie instancje odwoławcze. Ostatnio Naczelny Sąd Administracyjny wydał ostateczny wyrok w tej sprawie i decyzja rozbiórkowa stała się prawomocna.

Przekształcili teren
Betoniarnia działała w dodatku, na terenie, który według planu zagospodarowania przeznaczony był pod zabudowę zagrodową i budownictwo jednorodzinne. Radny oczywiście kwestionował zapisy tego planu. Dlatego też w grudniu 2013 r. (już po wydaniu decyzji o rozbiórce) Rada Gminy Wieliszew uchwaliła nowe Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego, w którym teren, gdzie znajduje się betoniarnia została przekształcony z mieszkaniowego na przemysłowy. Radni uwzględnili bowiem uwagi swojego kolegi, a byli głusi na podobne wnioski jego sąsiadów.

Obiecali zmienić studium
Należy wspomnieć, że przedstawiciele władz przekonywali, iż nie mogą postąpić inaczej, gdyż decyzja o rozbiórce nie była jeszcze prawomocna. Na przykład 4 grudnia 2013 r. w trakcie obrad Komisji Rozwoju wicewójt Dariusz Popławski oświadczył, że – „Należy poczekać na uprawomocnienie się decyzji. Jeżeli będzie nakaz rozbiórki to gmina będzie zmuszona do zmiany studium dla tej działki”. Wtórował mu Przewodniczący rady gminy Wieliszew Marcin Fabisiak, który mówił – „na dzień dzisiejszy gmina jest w posiadaniu prawomocnego wyroku NSA i musi się do niego zastosować. Jeżeli kolejny sąd podważy te postanowienia to wówczas nastąpi zmiana studium dla spornej działki”. Decyzja o rozbiórce jest już prawomocna co na to wicewójt Popławski i przewodniczący Fabisiak.

WD

Komentarze