LEGIONOWO. Ścieżka zamiast chodników?

2018-08-05 9:39:44

Miasto rozpoczęło budowę ścieżki rowerowej na ul. Złotej. Według mieszkańców ulicy inwestycja jest nieprzemyślana. Będzie powodować nie tylko problemy, ale także zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców, rowerzystów i kierowców


Miasto Legionowo wraz z 7 innymi gminami uzyskało dofinansowanie na budowę ścieżek rowerowych. W sobotę 21 lipca na ul. Złotej robotnicy rozpoczęli prace przygotowawcze pod budowę ścieżki rowerowej. Fakt ten zdziwił mieszkańców tej ok. 400 metrowej ulicy, ponieważ wcześniej nie byli informowani o tej inwestycji. Nie słyszeli także nic o konsultacjach dotyczących budowy ścieżki rowerowej.

Nietrafiona inwestycja

Z wykonanych już robót widać, że po jednej stronie ul. Złotej w ogóle nie będzie chodnika, a tylko ścieżka rowerowa. W dodatku będzie ona niemal przylegał do ogrodzeń, tak że wychodząc z furtki czy bramy będzie się wkraczać wprost na ścieżkę. Dlatego według części mieszkańców, budowa ścieżki w tym miejscu jest nieprzemyślana. – Według mnie ta ulica nie nadaje się na budowę ścieżki rowerowej, ponieważ jest za wąska. Teraz będzie bardzo ciężko z wjazdem i wyjazdem na posesję – tłumaczy jeden z mieszkańców Złotej. – Teraz to nawet nie będę mógł stanąć pod domem samochodem, bo to spowoduje zatamowanie ruchu na ścieżce – dodaje. Okoliczni mieszkańcy obok niedogodności dla nich samych zauważają także niebezpieczeństwo dla rowerzystów. Każdy z nich będzie musiał uważać na wyjeżdżające raz po raz z posesji samochody. – Inną sprawą jest samo przeznaczenie ścieżek, w końcu mają one sprzyjać rekreacji, a tutaj na Złotej będzie więcej skupiania się na bezpieczeństwie jazdy niż na relaksie – tłumaczy nasz rozmówca.

Niebezpieczny zakręt

Newralgicznym punktem na trasie ścieżki rowerowej na ul. Złotej jest skrzyżowanie z ul. Kolejową. Jak twierdzą mieszkańcy miejsce to jest bardzo niebezpieczne: – Kolejnym problemem jest pobliski zakręt, w okolicy wejścia na perony. Nie dość, że nic tam nie widać to jest bardzo wąsko i samochód może zahaczyć jadącego rowerzystę – tłumaczą mieszkańcy. – Abstrahując od bezpieczeństwa rowerzystów, co z nami? Przecież za każdym razem przy wychodzeniu z furtki istnieć będzie możliwość, że wpadniemy pod koła rowerzystów, ponieważ będzie tu bardzo wąsko- zauważa jeden z mieszkańców.

Brak wodociągu

Od mieszkańców dowiedzieliśmy się również, że w ul. Złotej nie ma wodociągu. W 2012 r. kiedy mieszkańcy złożyli petycję do PWK o podłączenie ich do wody miejskiej, otrzymali odpowiedź, że inwestycja nie jest póki co planowana. -To głupota, żeby teraz budować ścieżkę, kiedy nie zbudowano nadal wodociągu, przecież jak PWK zdecyduje się na podłączenie nas do miejskiej wody to część ścieżki ucierpi przez prace. Nie dość, że nikogo z nas nie wysłuchano kiedy prosiliśmy o wodociąg, to teraz nikt nas nie pytał o ścieżki – żalą się mieszkańcy.

Inne rozwiązanie

Mieszkańcy Złotej, z którymi rozmawialiśmy, proponują żeby ścieżka została zbudowana nieopodal na ul. Niklowej albo ul . Akacjowej. – Niklowa i Akacjowa to wprost idealne ulice do budowy ścieżki rowerowej. W końcu są mało ruchliwe i wokoło jest las, co dla rowerzystów byłoby doskonałym miejscem do relaksu – tłumaczy jeden z mieszkańców. Podobna sytuacja, gdzie władze budują zagrażające bezpieczeństwu ścieżki rowerowe ma miejsce również na ul. Polnej. Zmiana trasy ścieżek jest mało prawdopodobna. Pozostaje mieć nadzieję, że nikomu nic się nie stanie.

KT

Komentarze

2 komentarze

  1. Kamil odpowiedz

    Bardzo dobrze pas drogowy to nie parking może w końcu przestanie nim być na tym odcinku drogi

  2. Kamil odpowiedz

    Bardzo dobrze że wybrano tą lokalizacje może w końcu ulica złota przestanie być parkingiem dla mieszkających z prawej strony w kierunku stacji PKP. Pas drogowy to nie PARKING

Skomentuj Kamil Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *