LEGIONOWO. Bloki w ścisłym centrum Legionowa?

2020-02-18 6:01:46

Na tyłach parterowych pawilonów handlowych przy ul. Piłsudskiego i skrzyżowaniu z ul. Reymonta inwestor chce wybudować blok o wysokości 4-6 pięter. Miejscowy plan nie przewiduje tam takiej inwestycji, dlatego inwestor wystąpił do prezydenta miasta o zmianę zapisów planu. Prezydent uwzględnił wniosek i dopuścił realizację takiej zabudowy. Ostateczna decyzja należy jednak do Rady Miasta

Trwa projektowanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (mpzp) dla „śródmieścia Legionowa”, w związku z tym do niedawna można było składać do niego swoje wnioski i uwagi. Jeszcze w 2017 r. uczynił tak jeden z inwestorów, który chce wybudować 4-6 piętrowy blok na działce przy Reymonta 10. To działka za długim i niskim pawilonem handlowym znajdującym się przy ul. Piłsudskiego.

Furtka dla deweloperów?

Na obszarze 1371 m2 inwestor chce wybudować blok z usługami na parterze i mieszkaniami na piętrach. Prezydent przychylił się do wniosku i włączył zapis możliwości budowy bloków w śródmieściu Legionowa do mpzp. Teraz ostateczną decyzję będzie podejmować Rada Miasta podczas uchwalania nowego planu dla śródmieścia miasta. Jeśli uchwała zostanie przegłosowana to w ścisłym centrum miasta będzie mogła powstawać zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna. A to oznacza jeszcze większe korki i jeszcze mniej miejsc do parkowania. W połączeniu z innymi planowanymi inwestycjami mieszkaniowymi w mieście przyszłość komunikacji w Legionowie maluje się w ciemnych barwach.

Osiedle na ul. Kościuszki

Już od dłuższego czasu nad Legionowem wisi widmo budowy kolejnego osiedla mieszkaniowego. Bowiem Jabłonowska Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska na terenie obecnego składu węgla przy ul. Kościuszki chce wybudować 7 czteropiętrowych bloków, w których mieścić się ma 207 mieszkań. Mowa tu o 7 działkach o łącznej powierzchni ok. 2,2 ha, które położone są wzdłuż torów kolejowych, między ul. Krasińskiego i ul. Kazimierza Wielkiego. Działki mają charakter budowlany i są własnością tejże spółdzielni. Aby przyśpieszyć to przedsięwzięcie, deweloper postanowił nie czekać na zmianę obowiązującego tam miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (mpzp). I korzysta z możliwości, którą oferuje tzw. specustawa deweloperska. Dzięki jej zapisom inwestor będzie mógł zbudować osiedle mieszkaniowe na ww. terenie wyłącznie w oparciu o zapisy legionowskiego studium z 2017r., które przewiduje tam możliwość zabudowy usługowej, handlowej oraz mieszkaniowej jednorodzinnej i wielorodzinnej. 20 stycznia, do Rady Miasta Legionowo wpłynął wniosek mieszkańców miasta przeciwko powstaniu powyższego osiedla przy ul. Kościuszki. Zdaniem wnioskodawców takie osiedle zabierze miejsce na budowę przeprawy przez tory i spowoduje kłopoty komunikacyjne. Należy również wspomnieć, że teren ma inne przeznaczenie, a na terenie ewentualnej budowy może znajdować się skażona gleba.

Kolejny blok na Piaskach

To nie koniec zaplanowanych inwestycji mieszkaniowych. Kolejny wniosek na budowę złożyła spółka Laterion z Nowego Dworu Mazowieckiego. Wnioskodawca chce zbudować na os. Piaski kolejny 4-piętrowy blok z 64 mieszkaniami. Chcąc uzyskać zgodę na inwestycję, spółka na początku grudnia 2019 r. złożyła wniosek w UM o tzw. ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej. Blok ma powstać w miejscu obecnego zniszczonego budynku przy legionowskim wiadukcie, w sąsiedztwie restauracji Carska i parkingu wielopoziomowego. Na działce liczącej blisko 3,3 tys. m2 obok rzeczonych 64 mieszkań, garaż podziemny z 59 miejscami postojowymi. Pozostałe 37 parkingów ma powstać przy bloku. Deweloper planuje aby budynek został ogrodzony od strony północnej i północno-wschodniej, w części graniczącej z sąsiednimi działkami budowlanymi. W częściach graniczących z ulicą działka nie będzie ogrodzona. Wjazd do garażu znajdować się będzie od strony południowo-zachodniej. Teraz wnioskiem zajmą się legionowscy radni. Mają oni przesądzić o dalszym losie inwestycji. Również przeciwko tej inwestycji wystąpili mieszkańcy. W swoim wniosku mieszkańcy m.in. piszą, że budowa kolejnego bloku zburzy ich spokój oraz bezpieczeństwo. A dopływ nowych mieszkańców spowoduje kolejne utrudnienia w parkowaniu i poruszaniu się po osiedlowych drogach, które nie są przystosowane do zwiększonego ruchu.

Paulina Nowicka

Komentarze

10 komentarzy

  1. To ja odpowiedz

    Żadko korzystam z z usług SKM, gdyż jak mam dotrzeć z okolic targu na stacje to tyle.samo zajmuje dojście piechotą co dojazd autobusami. Budowa bloku przyczyni się do paraliżu komunikacyjnego. Jeszcze większego paraliżu

  2. AA odpowiedz

    Nie mam nic przeciwko budowaniu mieszkań-jeśli są potrzebne, ale żeby to miało “ręce i nogi”, a tu widzę powstaje deweloperskie eldorado. Niestety światem rządzi pieniądz inwestorzy kupują za kosmiczne ceny mieszkania “na pniu” stąd deweloper ma kasę zęby wykupować grunt pod kolejną inwestycję i tak się to nakręca – zatem jeśli grunt przy Reymonta należy do dewelopera to wybuduje tam ten blok i nasz Prezydent raczej nic na to poradzić nie może. KATASTROFA

    1. Daro odpowiedz

      Prezydent ma do swojej dyspozycji potężne narzędzie które nazywa się Plan Zagospodarowania Przestrzennego
      Jeżeli jednak zmienia się plan zagospodarowania przestrzennego i UMOŻLIWIA budowę domów wielorodzinnych na mikroskopijnych działkach tam gdzie stoją jedynie domy jednorodzinne, jeżeli praktycznie rezygnuje się z powierzchni czynnej działek to w takim razie w czyim imieniu działa prezydent Mieszkańców ??????

  3. Abdel odpowiedz

    Inwestor = Piętka, który ma tam sklepik z zabawkami.
    Roman nie mógł odmówić koledze, na pewno obaj sporo na tym zarobią.

  4. elwuo odpowiedz

    Romek dobrze w głowie nie ma, ale konto z kopert napewno nabite :-)).

  5. Danka odpowiedz

    Radni od Romana dawno chcieli zrobić interes na tych gruntach. Wszystko na sprzedaz a na blokach najwiecej zarobią… 🙁

  6. Tadek odpowiedz

    Bardzo dobrze, że budują. Miasto sie rozwija, trzeba nam inwestycji, a więc i więcej podatników. Myślę ze 65000 mieszkańców dobijemy w 2-3 lata

    1. Daro odpowiedz

      Mimo tego że zwiększa się liczba mieszkańców wcale nie przybywa środków w budżecie a miasto wcale się nie rozwija. Rozwija się jedynie liczba nowych bloków, smrodu,hałasu, korków, niewydolnej infrastruktury,dogęszczenia. Zwija się za to ilość terenów zielonych, jedno za drugim znikają resztki drzew które są przeszkodą w “ekspansji i rozwoju” Legionowa
      Pal licho jeżeli tezy o “rozwoju” Legionowa głoszą pociotki deweloperów, taka ich rola, jeżeli jednak głoszą to zwykli mieszkańcy znaczy to że w ich psychice zaszły niepokojące zmiany

    2. Krzysztof odpowiedz

      Taa, dobijemy. Ale obecnych mieszkancow smogiem, syfem z rur wydechowych i zageszczeniem.

      1. elwuo odpowiedz

        To prawda, tutaj już nie da się normalnie żyć i mieszkać.

Skomentuj Daro Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *