LEGIONOWO. Jest pozwolenie na apartamentowiec – naprzeciwko kościoła przy ul. Piłsudskiego
2021-06-23 8:26:43
Legionowska spółdzielnia mieszkaniowa (SML-W) 2 czerwca otrzymała pozwolenie na budowę budynku u zbiegu ulic Piłsudskiego i Wysockiego, naprzeciwko kościoła pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Budowa łączy się z likwidacją żółtego blaszaka Społem oraz części zielonego skweru przy bloku nr 43
Przypomnijmy, w grudniu ub. roku do Starostwa Powiatowego w Legionowie wpłynął wniosek o wydanie pozwolenia na budowę 5-kondygnacyjnego budynku z 19 mieszkaniami oraz częścią usługową na parterze
(3 lokale) i garażem podziemnym. Inwestycję zaplanowano przy ul. Piłsudskiego u zbiegu z ul. Wysockiego. W miejscu tym obecnie stoi żółty blaszak, gdzie znajduje się sklep Społem, a resztę terenu wypełnia zielony teren rekreacyjny znajdujący się pomiędzy wieżowcem nr 43 (ul. Marysieńki 2) a ulicą Piłsudskiego.
Blaszak do wyburzenia
Inwestycję tę zapowiadano od lat, ale problem stanowił duży zielony teren należący do miasta. SML-W chciała pozyskać go od urzędu w zamian za inną działkę. Najwyraźniej już transakcję tę zrealizowano. Zapowiedziano też wyburzenie blaszaka,
a Społem ma zająć jeden z lokali usługowych w planowanym bloku. Powierzchnia zabudowy planowanego budynku to 655 m2, a powierzchnia użytkowa – 2705 m2. Dla inwestycji zaplanowano 37 miejsc parkingowych: 25 w garażu podziemnym i 12 na terenie przylegającym. Oprócz tego ma powstać 30 miejsc parkingowych dla rowerów.
Zniknie kolejna, zielona enklawa
Nowy budynek ma pochłonąć dużą część zielonej przestrzeni znajdującej się pomiędzy wieżowcem nr 43 a ulicą Piłsudskiego, naprzeciwko kościoła. Jest to tradycyjny teren rekreacyjny służący mieszkańcom okolicznych bloków. Zajmując się tą sprawa już kilka lat temu, zabraliśmy wiele negatywnych opinii mieszkańców na temat zabudowy tego terenu. Część mieszkańców była oburzona, że kilka metrów od ich balkonów wyrośnie kolejny apartamentowiec, który zasłoni im widok, a inni stanowczo sprzeciwiali się likwidacji kolejnego zielonego skwerku.
Paulina Nowicka
9 komentarzy
Co za mendy legionowskie uwzięły się na zieleń. Nie MORDUJCIE zieleni, dajcie tlen mieszkańcom miasta. Każde drzewo to wróg, każda trawka gryzie w nogi.
Jakiś czas temu ktoś próbował mi wytłumaczyć że w Legionowie mamy tak zanieczyszczone powietrze że żadne drzewa nic już nie pomogą, najlepiej więc wyciąć resztkę
Każde drzewo, teren zielony w Legionowie to wróg, zajmują cenne miejsce pod budowę kolejnych blokowisk
To się uspokoiłem, uff.
A już myślałem, że tam drugi kościół postawią.
Dużą część parku, po drugiej stronie ulicy, to sobie załatwiła i zajęła pani Żmijewska. Jak tak dalej pójdzie to resztę parku Smogorzewski rozda znajomym…
Najgorsze, że niedługo znikną wszystkie zielone skwery na osiedlach, bo rosiak musi tam powstawiać kolejne bloki. Forsy mu jeszcze mało?
Takim zawsze jest mało. Zwłaszcza jak ma się wybujałe ego. Kiedyś stwierdził, że os. Jagiellońska będzie niczym Manhatan.
Kolejny przykład, że w Legionowie rządzi bandytka spółdzielcza i przekupne gnoje. To co się dzieje w tym biednym mieście to zgroza. Wolałem to Legionowo-wieś sprzed 30 lat,niż tą słoikową “metropolię” z teraz.
Najlepiej niech p.rosiak zabetonuje całe miasto ‘- jak można do tego dopuścić ‘ brak terenów zielonych, zaniedbania względem innych osiedli, – czy ten człowiek nie ma elementarnej wiedzy na temat chociażby odplywu wody gruntowych, siedlisk dla ptaków- niedługo legionowo będzie chińska republika z zaludnieniem przekraczacym jakiekolwiek normy. Gdzie są władze???
On i Oni mają wiedzę. Ale ich to zupełnie nie interesuje. Tak jak i zdanie przeciwników takich inwestycji czy mieszkańców. Czują się bardzo pewnie w mieście. Do tego stopnia że mogą robić co tylko im się podoba. Cóż..po części to wina samych mieszkańców. Tak właśnie głosujecie….byle nie pis. Tak macie/mamy.