LEGIONOWO. Kradzież dwóch krzyży

W połowie stycznia oraz w lutym z pomników Jana Pawła II zostały ukradzione krzyże. Obydwa krucyfiksy zostały porzucone nieopodal pomników. Sprawcy kradzieży nie zostali dotychczas ujęci

Od początku roku kalendarzowego z legionowskich pomników Jana Pawła II zniknęły krzyże. Pierwszy z nich zniknął z pomnika znajdującego się przy kościele w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Legionowie. Z informacji jakie udało nam się uzyskać kradzież miała miejsce w połowie stycznie br. Po około 2 tygodniach krucyfiks został odnaleziony na terenie jednej z okolicznych działek. Sprawa nie została zgłoszona na policję. Po powtórnym poświęceniu krzyża wrócił on na swoje miejsce na pomniku.

Krzyż z parku

Drugi krzyż z pomnika Jana Pawła II został ukradziony w połowie lutego br. Tym razem łupem nieznanych sprawców padł krucyfiks z pomnika stojącego w parku imienia papieża. 14 lutego legionowska straż miejska została poinformowana, że krzyż leży w okolicy stacji benzynowej Shell. Na miejsce zostali wysłani legionowscy policjanci, którzy mają ustalić okoliczności zdarzenia.

Złomiarze, chuligani, a może…?

Nadal nie wiadomo kto ukradł krzyże i czy w ogóle obydwie sprawy są ze sobą powiązane. Najprawdopodobniej byli to złomiarze, którzy chcieli sprzedać krzyże. Drugą najprawdopodobniejszą opcją są wandale, którzy zrobili to dla zabawy. Najmniej prawdopodobną hipotezą jest wersja z satanistami. Podobne pytanie stawiono w przypadku rozbicia figurki Matki Boskiej pod koniec 2016 r. Figurka znajdowała się w miejscu pamięci poświęconym porucznik AK Wandzie Tomczyńskiej, w ogrodzeniu jednej z posesji w pobliżu parafii pw. św. Jana Kantego. Wtedy policja umorzyła śledztwo ze względu na nie wykrycie sprawcy.

Pechowy pomnik?

Pomnik znajdujący się w Parku Jana Pawła II już po raz kolejny został dotknięty aktem wandalizmu. W czwartek 9 stycznia 2014 r. w godzinach popołudniowych wandale przenieśli pomnik Jana Pawła II z parku noszącego jego imię na plac przed pobliskim kościołem. Monument posiadał lekkie wgniecenie wielkości dłoni, które znajdowało się na wysokości klatki piersiowej wizerunku papieża. Straty powstałe w wyniku uszkodzenia pomnika wyceniono na 1 tys. zł.

KT

Komentarze