LEGIONOWO. Nagrody za poparcie dla prezydenta?

Nagrody, w wysokości nawet ponad 10 tys. zł., otrzymali niektórzy nauczyciele z okazji Dnia Edukacji Narodowej. Średnia wysokość nagród wyniosła ok. 4,8 tys. zł. Część z nagrodzonych była uczestnikami głośnej konwencji wyborczej, podczas której prezydent Roman Smogorzewski dopuścił się seksistowskich zachowań. Niektóre nauczycielki startowały też w wyborach samorządowych z list prezydenta oraz zachwalały jego kandydaturę podczas szkolnych wywiadówek

Przypomnijmy, 10 października br. odbyła się uroczysta gala z okazji Dnia Edukacji Narodowej, podczas której zostały rozdane nagrody dla legionowskich nauczycieli. Otrzymało je 35 bądź 33 nauczycieli. Rozbieżność wynika z różnych informacji podanych na stronie internetowej legionowskiego magistratu oraz informacji jaką uzyskaliśmy od Pani Rzecznik Urzędu Miasta.

Nagrody do 10 tys. zł

Łącznie na nagrody dla nauczycieli miasto wydało 158 tys. zł. Średnia wysokość nagród wyniosła ok. 4,8 tys. zł. Najniższa nagroda wyniosła 1700 zł, najwyższa zaś 10 tys. 300 zł. Średnia wysokość nagród dla dyrektorów placówek wyniosła 7373 zł, a dla szeregowych nauczycieli 2043 zł. Nagrody otrzymali dyrektorzy i nauczyciele z placówek: Przedszkola Miejskiego nr 1, Przedszkola Miejskiego nr 7, Przedszkola Miejskiego nr 12, Szkoły Podstawowej nr 7 i Szkoły Podstawowej nr 8.

Zadośćuczynienie i nagroda?

Według naszych informacji, część nagrodzonych przez prezydenta nauczycieli była bohaterami niechlubnej, znanej na całą Polskę konwencji wyborczej prezydenta Romana Smogorzewskiego. – „To pewnie za tą konwencję są te nagrody” – napisał jeden z internautów. Inni natomiast twierdzą, że wysokie nagrody jak zwykle otrzymali zaprzyjaźnieni i przychylni prezydentowi pracownicy. – „W naszej szkole przed wyborami była rozprowadzana Mafijna na weekend, a wicedyrektor kandydowała z partii PO i pewnie dlatego dostała nagrodę”. – komentował sprawę jeden z pracowników oświaty. Według niektórych, najwyższe nagrody otrzymały właśnie dyrektorki placówek, które uczestniczyły w konwencji prezydenta. A to, może budzić duże wątpliwości. Ponadto zastanawiające jest, że na odpowiedzi ws. nagród musieliśmy czekać prawie 3 tygodnie.

Wysławiany pod niebiosa

Po publikacji poprzedniego artykułu o nagrodach dla nauczycieli, uzyskaliśmy informacje, że nie jeden z nagrodzonych wychwalał prezydenta na szkolnych wywiadówkach. – „Normalne, że dostały nagrody skoro na zebraniach po rozpoczęciu roku szkolnego zamiast omawiać sprawy organizacyjne to trzeba było słychać jaki to Pan Smogorzewski jest och ach”. – twierdzi osoba związana z jedną z legionowskich szkół. Te informacje rzucają nowe światło na nagrody przyznawane w naszym mieście. I w tym przypadku najważniejsze to być za naszym prezydentem…

Paulina Nowicka

Komentarze