LEGIONOWO. Rondo Praw Kobiet gorsze od Malinowej?

Prezydenta Romana Smogorzewskiego odmawia przeprowadzenia konsultacji projektu uchwały w sprawie nadania nazwy „Rondo Praw Kobiet”. Jego stanowisko wywołało burzliwą dyskusję na posiedzeniu Komisji Rozwoju Miasta. Dziwnym trafem w przypadku ul. Malinowej nie robił on takich problemów

W ubiegły wtorek (18 maja b.r.) odbyła się burzliwa dyskusja na posiedzeniu Komisji Rozwoju Miasta, spowodowana stanowiskiem prezydenta Romana Smogorzewskiego ws. konsultacji dotyczących nadania nazwy „Praw Kobiet” rondu u zbiegu ulic: Jagiellońskiej, Matejki, Grottgera i Jasnogórskiej .

Inicjatywa nadania nazwy

Przypomnijmy, że 8 marca tj. w Dniu Kobiet, aktywistki ze stowarzyszenia Nasze Miasto Nasze Sprawy złożyły w Urzędzie Miasta wniosek o nadanie jednemu z rond nazwy: Rondo Praw Kobiet. Pod projektem podpisało się ok. 400 osób. Pomysłodawczynie przedstawiły w uzasadnieniu swoje argumenty, że nadanie nazwy „Rondo Praw Kobiet” będzie symbolicznym aktem solidarności z kobietami. Legionowianie nie pozostają obojętni na łamanie praw kobiet, czemu wielokrotnie dali wyraz podczas protestów. Apelowały, aby radni przyjęli niniejszą uchwałę, a Legionowo dołączyło do grona miast, które już dzisiaj posiadają ulicę, skwer lub rondo „Praw Kobiet”, tak jak Częstochowa, Koszalin, Lublin, Łódź, Wałbrzych, Piaseczno, Józefosław czy Wrocław.

Odmawia przeprowadzenia konsultacji

Niestety prezydent Smogorzewski odmówił wszczęcia procedury dotyczącej obowiązkowych w takim przypadku konsultacji, chociaż jest do tego zobowiązany na mocy uchwały Rady Miasta Legionowo Nr XXIX/385/2017 w sprawie zasad i trybu przeprowadzania konsultacji społecznych w Gminie Miejskiej Legionowo z dnia 29 marca 2017 r.
Wnioskodawczynie otrzymały odpowiedź, z której wynika, że muszą w tej sprawie złożyć kolejny wniosek poparty kolejnymi podpisami 100 mieszkańców.

Nierówne traktowanie

Zdaniem radnego Bogdana Kiełbasińskiego, doszło do kuriozalnej sytuacji, gdyż na tym samym posiedzeniu Komisji Rozwoju Miasta rozpatrywany był wniosek grupy mieszkańców o nadanie nazwy „Malinowa” jednej z legionowskich ulic. Okazało się, że w  tym przypadku prezydent sam zarządził konsultacje i nie żądał od mieszkańców żeby składali nowy wniosek i ponownie zbierali podpisy. Tym samym Rada Miasta Legionowo może procedować ws. nadania nazwy „Malinowa”, natomiast nie może tego robić w przypadku nadania nazwy „Rondo Praw Kobiet”. Według władz, przeszkodą jest bowiem brak konsultacji.
Zadziwiająca jest w tym przypadku postawa prezydenta Romana Smogorzewskiego, który jeszcze niedawno deklarował, że ma szczególny szacunek i atencję dla kobiet. Czyżby kobiety były mu potrzebne tylko wtedy, kiedy ubrane na czarno musiały tłumaczyć, że absolutnie nie poczuły się obrażone jego seksistowskimi zachowaniami podczas konwencji wyborczej?

Paweł Szyling

Komentarze