LEGIONOWO. Urząd umywa ręce. To teren spółdzielni…

Na terenie os. Jagiellońska notorycznie niszczone są osiedlowe trawniki. Mieszkańcy są wściekli bo ich pieniądze są rozjeżdżane przez kierowców. Kierowcy nie mają gdzie parkować. Urząd umywa ręce i kieruje wszystkie sprawy do spółdzielni, a spółdzielnia…

W połowie marca otrzymaliśmy kolejnego maila dotyczącego niszczenia zieleni na terenie legionowskich osiedli. Tym razem do zniszczenia trawników doszło na terenie os. Jagiellońska w okolicy ul. Norwida.

Problem znany od dawna

„W dniu wczorajszym (15.03.23r) kierujący samochodu ciężarowego, który dostarczył kontener pod blok 45 (Norwida 7, trzecia klatka) zniszczył, zdewastował, zlikwidował zrekultywowany jesienią 2022 roku trawnik. Sytuacja z niszczeniem zieleni na osiedlu Jagiellońska (zwłaszcza przez pojazdy ciężarowe) ostatnio się nasila. A to MPO, inny razem wodociągi czy gazownia (i nie są to akcje ratownicze) oraz firmy kurierskie nagminnie rozjeżdżają nam trawniki” – napisał jedne z czytelników.

Zakaz wjazdu i parkowania

Co prawda na osiedlach został wprowadzony zakaz wjazdu oraz zakaz parkowania na terenie osiedla, jednak jak mówią mieszkańcy, nikomu to nie przeszkadza, ani na nikim nie robi wrażenia. Służby nie reagują twierdząc, że teren należy do spółdzielni i to spółdzielnia powinna reagować i ewentualnie domagać się ukarania sprawców.

Urząd odsyła do Spółdzielni

W związku z tym skierowaliśmy pytania do Urzędu Miasta w tej sprawie skąd zostaliśmy odesłani do Spółdzielni. W związku z tym nasze pytania skierowaliśmy do legionowskiej SML-W. – Te zniszczenia są spowodowane wąskimi alejkami. Najczęściej to wina kurierów i firm dostawczych (m.in sprzętu AGD), ale też kontenerów remontowych. W przypadku bloku 45 przy ul. Norwida, wykonawca zobowiązał się do pokrycia kosztów naprawy zniszczonego trawnika – mówi nam Agnieszka Borkowska – wiceprezes legionowskiej SML-W. – Niestety jest to jedno wielkie błędne koło, bo mieszkańcy chcą parkować jak najbliżej szczególnie jak muszą coś wnieść. – dodaje.
Jest bałagan, winnych nie ma…

red.

Komentarze