PIŁKA RĘCZNA. Żegnaj superligo!

2018-07-03 7:12:22

Czy jeszcze kiedyś legionowski zespół zagra w superlidze, dostarczy takich emocji?
Fot. fotoMiD

W sezonie 2018/19 w rozgrywkach PGNiG Superligi nie zobaczymy zespołu z Legionowa. Zarząd Klubu KPR Legionowo SA podjął decyzję o wycofaniu zespołu z rozgrywek z przyczyn finansowych


Zgodnie z wymaganiami, aby uczestniczyć w sezonie 2018/2019 w rozgrywkach należy spełnić szereg wymagań licencyjnych m.in. finansowych, organizacyjnych i infrastrukturalnych – czytamy w komunikacie zarządu legionowskiego klubu. – Znaczną zmianą w stosunku do ubiegłego jest podniesienie budżetu gwarantowanego klubu z 1,5 mln zł do 2 mln zł. Pomimo wsparcia Gminy Legionowo, po przeanalizowaniu możliwości finansowych klubu oraz jego potrzeb, zarząd jednoznacznie stwierdził, iż spełnienie tego kryterium jest w tym momencie nieosiągalne i podjął strategiczną decyzję o wycofaniu zespołu z rozgrywek superligi.
Jednocześnie informujemy, iż klub został zgłoszony do rozgrywek w pierwszej lidze w przyszłym sezonie. Cały czas klub czyni również starania w kierunku zróżnicowania źródeł otrzymywanych środków oraz pozyskania sponsorów m.in. poprzez utworzenie i rozwój Klubu Biznesu KPR Legionowo.
Zarząd Klubu pragnie podziękować wszystkim sympatykom piłki ręcznej, zwłaszcza Klubowi Kibica KPR Legionowo oraz sponsorom drużyny za wsparcie oraz gorąco zaprasza do dalszej współpracy. Ambicją całego klubu jest uzyskanie stabilności finansowej i awans do Superligi w następnych sezonach – tymi słowami kończy się komunikat Zarządu KPR Legionowo.

OD REDAKCJI:

Dwa tygodnie temu (nr 25 „MTiO”) w  felietonie „Powtórka z rozrywki” jak ta Kasandra krakałem, że czarne chmury wiszą nad legionowskim szczypiorniakiem. Miałem jednak nadzieję, że kłopoty z otrzymaniem licencji KPR na najbliższy sezon zakończą się tak jak w poprzednim sezonie – happy endem. Teraz, po oficjalnym, klubowym komunikacie mogą tylko stwierdzić, że „wykrakałem”. Sorry, taki mamy dziś klimat dla sportu wyczynowego, że liczy się – tu powtórzę za klasykiem – kasa, misiu kasa. Kto więc nie ma miedzi, ten cicho na (w)….w I lidze siedzi. A może jeszcze niżej. Łabędzi śpiew, podzwonne dla piłki ręcznej w naszym mieście?
Zarząd KPR Legionowo podszedł do problemu racjonalnie. Policzył złotówki, nie chciał po raz drugi porywać się z motyką na słońce, skazywać swoich dzielnych piłkarzy na heroiczną walkę z „mocarzami”. Skreczował, ale nie oddaje jeszcze pola walkowerem, nie ogłosił upadłości klubu. Będzie walczył dalej, tyle że w I lidze. Z jakimi efektami? Trudno wyrokować, bo zapewne niektórzy szczypiorniści zmienią legionowski klimat na jakiś super ligowy, o sponsorów będzie trudniej, a i na trybunach pojawią się „łysiny”.
Zarząd legionowskiego klubu pokręcił się już trochę na super ligowych salonach, nie obce są mu maniery dyplomatyczne, więc nie pali za sobą wszystkich mostów. Ja nie będę ukrywał, że odwrót do I ligi legionowskiego szczypiorniaka (było nie było jednego z dwóch głównych sportowych ambasadorów miasta w kraju), to także a może przede wszystkim porażka włodarzy miasta. Kasy w miejskim budżecie zaczyna chyba jednak brakować , bo nie udało się wysupłać tych „drobnych” 1-2 milionów zł na, w gruncie rzeczy, promocję miasta. Uznano, że na reklamie przez sport można trochę oszczędzić, by wydać lekką rączką pieniążki podatnika na różne bilbordy, rozmaite gazetki wychwalające lokalny samorząd pod niebiosa. Tak Legionowo po raz kolejny „poruszyło”’. Swą wyobraźnią, dalekowzrocznością zwłaszcza w roku wyborów samorządowych, wysypu przedwyborczych obietnic. Szkoda, że jedną z ofiar takiego swoistego rozumowania, tego legionowskiego „poruszenia” stał się lokalny szczypiorniak. Kto następny?

Jerzy Buze

Komentarze

1 komentarz

  1. Prawda Legionowska odpowiedz

    1-2 mln miasto musi mieć na festyny przedwyborcze, kiełbaska i piwko przecież kosztują, a jak przyjedzie gwiazda disco polo, to też nie za darmo. A można obniżyć pensje trzem prezydentom, Pani Skarbnik oraz Pani Sekretarz oraz obniżyć pensje prezesom KZB oraz PEC, wtedy to by się zebrało w ciągu roku nawet kilka milionów. Po co było budować bez sensownie parking na Piaskach za ileś milionów, skoro tam to tylko dzieciaki na rolkach jeżdżą, a nie parkują auta. Ale mam cichą nadzieję, że kibice zapamiętają to do wyborów i zrewanżują się też degradacją włodarzy z Ekstraklasy Legionowa…. KPR jesteśmy z wami!!!

Skomentuj Prawda Legionowska Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *