ZA MIEDZĄ. Podpalono karawan

2022-11-08 9:48:43

Zakład pogrzebowy FUNERAL udostępnił nam nagranie z monitoringu

W piątek, 4 listopada, w naszej redakcji zjawił się jeden z właścicieli zakładu pogrzebowego FUNERAL. Poinformował nas, że minionej nocy ktoś podpalił karawan stojący pod siedzibą zakładu przy ul. Warszawskiej, bardzo blisko ściany budynku

Z jego relacji, opartej na nagraniach z monitoringu firmy, wynikało że w późnych godzinach nocnych pojawiło się na Warszawskiej dwóch mężczyzn. Jeden obserwował otoczenie, drugi pokonał ogrodzenie posesji z kanistrem łatwopalnej substancji, prawdopodobnie benzyny, oblał nią samochód i podpalił. Wszystko wydarzyło się błyskawicznie, ale mogło zakończyć o wiele poważniej, bo przecież pożar mógł się przenieść na budynek, a potem sąsiednie posesje.

Właściciele zakładu pogrzebowego FUNERAL zgłosili sprawę na policję. W policyjnym komunikacie czytamy, że: na parkingu przed zakładem pogrzebowym nieznany sprawca dokonał uszkodzenia samochodu typu karawan, w ten sposób, że oblał przód łatwopalną substancją, a następnie dokonał jego podpalenia. W wyniku zdarzenia oprócz pojazdu uszkodzeniu uległa elewacja budynku oraz szyby znajdujące się w oknach kaplicy. Wartość poniesionych strat oszacowana została na kwotę 60 000 zł. Postępowanie prowadzi KPP w Pułtusku.

Kto mógł się dopuścić tak zuchwałego czynu? Właściciel zakładu nie chce rzucać podejrzeń, czeka na ustalenia policji. W rozmowie z nami stwierdził, że oprócz nieporozumień z miejscowymi firmami pogrzebowymi, nie miał żadnych zatargów, nic też w ostatnim czasie nie wzbudziło jego niepokoju, może poza tym, że za jego pracownikami jeździł jakiś samochód i zostało to zgłoszone na policję.

 

Podobne artykuły

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *