POWIAT. Kolej wybrała korytarz nr 4, z tunelem pod CSP, przez Kałuszyn i Sikory

2025-04-15 12:40:58

Korytarz wybrany dla przebiegu nowej linii kolejowej Warszawa – Nasielsk omija Legionowo i przecina gminę Wieliszew. Tory miałyby odbić w prawo przed Legionowem od istniejącego szlaku kolejowego, następnie biec tunelem pod CSP, a później przez las do Kałuszyna, Sikor, Kikoł oraz Wólki Kikolskiej


Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. wybrała korytarz dla nowego odcinka linii kolejowej Warszawa – Nasielsk.
Przypomnijmy, w 2020 r. PKP PLK podpisały umowę na opracowanie studium wykonalności na rozbudowę linii kolejowej Warszawa – Nasielsk. W tym celu opracowano 7 korytarzy przebiegu nowej linii, a niektóre z nich miały także swoje warianty. Jeden z nich biegł nad Wisłą przez Jabłonnę, a inny w pobliżu Jeziora Zegrzyńskiego. Zostały one podane konsultacjom z mieszkańcami oraz samorządami w 2020 i 2021 r. Efektem prac firmy Databout, która zajmowała się konsultacjami, było wybranie przez PKP dwóch wariantów, korytarza 4 i korytarza 6. Później spółka PKP PLK miała podjąć decyzję, którym korytarzem poprowadzą nowe tory. Termin podęcia tej decyzji był przedłużany, aż do dzisiaj.

Po co nowe tory?

Kolej przystępując do tego projektu chciała zapewnić możliwość przejazdu większej liczby pociągów oraz skrócić czas podróży z podwarszawskich powiatów do stolicy. W tym celu zlecono opracowanie studium wykonalności, które miało określić możliwości techniczne oraz szczegółowe rozwiązania oraz szacowane koszty koniecznych inwestycji. Analizą została objęta m.in. budowa nowych torów z Warszawy Choszczówki do miejscowości Kątne/Świercze koło Nasielska. Celem tych prac było zwiększenie prędkości pociągów oraz skrócenie obecnych tras kolejowych poprzez omijanie odcinków, które są kręte i niepotrzebnie wydłużają drogę. Dlatego zakładano, że nowa trasa powinna omijać większe miasta jak: Legionowo, Nowy Dwór Mazowiecki oraz ostre zakręty w rejonie Modlina i Pomiechówka. Ponadto celem projektu było rozdzielenie ruchu dalekobieżnego (szybszego) od aglomeracyjnego, na którym jest znacznie więcej przystanków. Planuje się też budowę nowych stacji.



Korytarze pozostałe w grze

W grze pozostały, jak wspomnieliśmy, dwa korytarze. Korytarz 6 (przez Legionowo i Chotomów) zakładał przebieg nowych torów od stacji Warszawa Praga wzdłuż istniejącej linii kolejowej nr 9 przez Legionowo i Chotomów. Następnie, mniej więcej w połowie odległości pomiędzy Chotomowem i Janówkiem, nowy tor miałby odgałęziać się od istniejącej linii kolejowej i biec na północ przez las. Przebiegałby po zachodniej stronie Krubina.
Z kolei korytarz 4 (przez gminę Wieliszew, omijający Legionowo) zakładał przebieg nowych torów od stacji Warszawa Praga wzdłuż istniejącej linii kolejowej nr 9 do Legionowa. Następnie przy wejściu do Legionowa nowy tor miałby odgałęziać się w kierunku wschodnim i przechodzić przez teren Państwowego Instytutu Metereologii, a dalej tunelem pod terenem Centrum Szkolenia Policji. Następnie tor biegłby w poziomie terenu w kierunku północnym przez Kałuszyn, Sikory, Kikoły, Wólka Kikolską, Psucin.
Należy wspomnieć, że oba korytarze miały zarówno przeciwników jak i entuzjastów.

Kolej dokonała wyboru

W zeszłym tygodniu otrzymaliśmy informacje, że z pośród dwóch pozostałych w grze korytarzy (4 i 6) do o dalszej analizy wybrano korytarz nr 4 w dwóch wariantach realizacyjnych. – „Trasa zaczyna się od stacji Warszawa Praga, biegnie równolegle do istniejących torów linii kolejowej nr 9 i 456, a potem wchodzi w tunel pod Centrum Szkolenia Policji w Legionowie. Następnie przechodzi przez miejscowości takie jak Kałuszyn, Sikory, Kikoły, Wólka Kikolską, Psucin, Cegielnia Psucka, Studzianki, Mogowo, Stare Pieścirogi, Zapole, Kosewo Włościańskie aż do Kątne” – poinformował redakcje To i Owo Anna Znajewska-Pawluk z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A..

Co dalej?

Jak ustaliliśmy, teraz zostanie przeprowadzona analiza środowiskowa oraz analiza kosztów i korzyści dla tej trasy (korytarz nr 4). Z kolei, na początku 2026 r. planowane jest podjęcie decyzji o wyborze wariantu do realizacji lub zaniechaniu dalszej realizacji projektu. Jak się okazuje obecnie projekt ma finansowanie tylko na opracowanie studium wykonalności. W więc o tym, czy nowa linia kolejowa w ogóle powstanie, ostatecznie zdecydują pieniądze.

Wojciech Dobrowolski

Komentarze

12 komentarzy

  1. KKsu odpowiedz

    Same narzekanie, drzewek szkoda, ale dwa pociągi na godzinę do Nowego Dworu Mazowieckiego są już OK? Przecież to absolutnie nieporozumienie. Powiat legionowski dogęszcza się coraz mocniej, niedługo trzeba będzie na dachu jeździć, bo nie będzie sie dało wejść do pociągu. Ta inwestycja to chyba najważniejsza rzecz dla poprawy sytuacji, jaka może zostać zrobiona. Oby głupi ludzie tego nie zablokowali.

    1. Daro odpowiedz

      Ciekawe tylko dlaczego dokładnie na tych samych torach w odstępie 5-7 minut do Legionowa zjeżdżają się pociągi z 3 linii SKM S3, S4, 340, pociągi Kolei Mazowieckich Nasielsk, Ciechanów, Mława, Działdowo łącznie z przyspieszonym do Modlina

    2. Bromba odpowiedz

      Chciałbym przypomnieć ci tego posta za kilka lat kiedy nie daj Boże ta niedorzeczna idea zostanie zrealizowana
      Kiedy w dogęszczonym ponad wszelką miarę powiecie zniknie kolejne 200 hektarów jak to nazwałeś drzewek, kiedy okaże się że pomimo dobudowania x nowych torów ilość pociągów nie zwiększyła się bo ktoś musiał dopłacić do uruchomienia większej ich ilości a sami mieszkańcy przez całe lata zostaną z rozgrzebanym pod budowę tunelu Legionowem, nieprzejezdną DK61 oraz minimalistycznym rozkładem jazdy kiedy linia kolejowa od Warszawy do Legionowa będzie budowana od nowa. Gwarantuję że wtedy przez całe lata nie wejdą do pociągu
      Milczeniem pomijam koszty tego szaleństwa

  2. Wojciech odpowiedz

    Oby ten wariant nigdy nie powstał. Mam nadzieję, że powiedzą jak kiedyś “Pieniędzy nie ma i nie bedzie”. To całkowite zniszczenie dużej części kilku lasów na trasie tego wariantu – liczone w setkach hektarów, a także pięknych nadnarwiańskich łąk. Degradacja przyrody na ok. 40 kilometrach i wiele utrudnień dla ludzi. Tak samo jak planowana Obwodnica Aglomeracji Warszawskiej, która będzie siać spustoszenie dla przyrody na ponad 200 kilometrach i będzie miała degradujący dla niej wpływ na wielkim obszarze wokół tej trasy.

  3. Michał odpowiedz

    Dramat, najlepsze lasy wycięte, gwózdź do trumny dla Natury!

  4. KMC odpowiedz

    To kompletne zniszczenie Lasu Jabłonowskiego między warszawską dzielnicą. Białołęka a Legionowej. To jeden z nielicznych lasów graniczących z Warszawą, który ma rekreacyjny i zdrowotny charakter i jest odpowiednikiem Lasu Kabackiego. Rozgałęzienie od obecnej linii kolejowej w kierunku Wieliszewa będzie w środku Lasu Jabłonowskiego co się wiąże z budową w środku tego lasu wielkiego węzła kolejowego z betonową kolejową estakadą i licznymi torami nawet z dziesięcioma. Pod wezeł będzie musiało być wycięte kilkadziesiąt hektarów lasu a wykluczonych z użytkowania będzie blisko 200 hektarów lasu biorąc pod uwagę rozległe rozgałęzienie. To zagłada tego lasu, zwierzyny leśnej i funkcji rekreacyjnej w sumie dla setek tysięcy mieszkańców żyjących wokół lasu w dzielnicy Białołęka, Legionowie i Jabłonnej
    Nie ma zgody dla niszczenia LasuJabłonowskiego.

  5. Andrzej odpowiedz

    A według mnie wybrali najlepszy wariant. Mniej więcej taki sam jak w 1938 roku, Wtedy linię kolejową poprowadzono z Legionowa prostop na północ do Nasielska. Przestała ona istnieć we wrześniu 1939 r., kiedy polscy saperzy wysadzili most kolejowy przez Narew.
    Wcześniejszy bieg tej linii, powstałej za cara, uwzgledniał przede wszystkim zaopatrzenie twierdzu Modlin. Stąd linia kolejowa zamiast biec z Warszawy prosto na północ, skrecała w Legionowie na zachód do Modlina.
    A więc wracamy do dobrych pomysłów z czasów II Rzeczpospolitej.

    1. END odpowiedz

      Powiem więcej, wybrali naj, naj, najlepszy wariant. Tak dobry że budowa tunelu pod CSP będzie kosztować około 2 miliardów, sama zaś budowa na całe lata sparaliżuje ruch samochodowy w Legionowie i całym powiecie a mieszkańców na długie lata odetnie od sensowego rozkładu jazdy i pociągów lokalnych którymi codziennie dojeżdżają do pracy czy szkoły
      Co jednak osiągniemy wydając miliardy na “dobry” pomysł z czasów II Rzeczpospolitej, pomysł który był i dobry ale 85 lat temu, zyskamy przyśpieszenie pociągów które jadą w kierunku Trójmiasta czy Olsztyna o całe 7, uwaga siedem minut

  6. Mikołaj odpowiedz

    Przy tym rządzie, Polakom jak w bajce ostatecznie zostanie stare koryto. Kiedy oni zbudują tunel pod CSP?! Śmieszne.

    1. takaprawda odpowiedz

      przecież to za pis powstał ten plan i te pomysły… więc dlaczego obarczasz obecny rząd?

    2. WpisDU odpowiedz

      Poprzedni by wszystko zajebał, więc nie wiem, co gorsze.

  7. Witold odpowiedz

    Dewastują i tak już zniszczone nasze miasto, nasze lasy i nadbużańskie łęgi. Bałwany.

Skomentuj KKsu Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *