SEROCK. Tajemnicza postać w wodach Narwi

2017-04-09 12:19:12

W ostatnich dniach jeden z mieszkańców gminy spotkał w Serocku tajemniczą postać, która wynurzyła się z głębin Narwi. Jak relacjonuje mieszkaniec – była to piękna kobieta z rybim ogonem, która wygrzewała się na rozgrzanym piasku. Kiedy go spostrzegła, w jednej chwili znikła…

Urząd Miasta i Gminy Serock dostał maila od jednego ze swoich mieszkańców o zaskakującej treści: „Spacerowałem sobie w kierunku Jadwisina nadrzeczną ścieżką, korzystając z pierwszych wiosennych promieni słońca. Nic nie zakłócało towarzyszącej mi ciszy. Zmęczony dość długą wędrówką, chciałem odpocząć na ławce przy dzikiej plaży. Nagle mój wzrok przykuła postać kobiety o pięknej figurze – niewiasta wygrzewała się na piasku, twarz skierowaną miała ku słońcu, nie widziała mnie. Miała tak piękne włosy, że nie mogłem oderwać od nich oczu. Kiedy spostrzegła, że ją obserwuję w jednej chwili zniknęła. Dam sobie rękę uciąć, że miała wielki rybi ogon! Wskoczyłbym za nią do wody, ale z wrażenia nie mogłem dać kroku. Proszę o pomoc w znalezieniu informacji, kim mogła być ta postać”.

Jak twierdzą urzędnicy, dotarli oni do źródeł opisujących podobne spotkania na terenie gminy z postaciami, o których autorzy mówią „ni to kobieta, ni ryba”. Najprawdopodobniej są to legendarne nimfy wodne zamieszkujące wody Narwi i Jeziora Zegrzyńskiego. Tę, którą spotkał mieszkaniec nazwali Narwiana. Temat jest jednak tak gorący i tak zaskakujący, że urzędnicy podjęli kroki, aby sprawdzić autentyczność przekazanego zgłoszenia. Czy pochodziło ono z wiarygodnego źródła, czy może ów źródło tego dnia za dużo wypiło napojów procentowych? A może to był tylko spóźniony primaaprilisowy żart mieszkańca? Tego nie wiemy. O postępach w badaniu przez urzędników tego tajemniczego zjawiska postaramy się informować na bieżąco.

oprac. DB

Komentarze

3 komentarze

  1. brygida odpowiedz

    ha ha ha.

  2. brygida odpowiedz

    fotomontaż

    1. Marcin odpowiedz

      Nie może być! A ja przez ostatnie dwa tygodnie, w słońcu i w deszczu, przy tym strasznym wietrze czaiłem się nad Narwią aby zobaczyć tę zjawiskową postać na własne oczy! 😉

Skomentuj brygida Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *