SPACERKIEM PO MIEŚCIE. Lorkiewiczówka – Kamienice w rynku

2018-01-29 1:19:20

Z legionowskiego rynku zniknęła drewniana zabudowa, ale zachowało się kilka przedwojennych murowanych kamienic. Odnowione dobrze komponują się z nowymi budynkami. Jedna z nich to „Lorkiewiczówka” przy ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego 15


To jeden z najstarszych obiektów na rynku. Kamienica zbudowana została w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Kto jest autorem projektu budynku? Wiadomo tylko, że wzniósł go legionowski mistrz murarski Jan Popławski, ten sam, który zbudował m. in. kamienicę Jerzego Petersburskiego – późniejsze Liceum im. M. Konopnickiej przy Kopernika i  własny dom przy Kościuszki u zbiegu z al.3-go Maja.
Inwestorami, jak byśmy dziś powiedzieli, budynku przy Piłsudskiego 15 (dawna Królewska), na działce o powierzchni ponad 2600 metrów kwadratowych, była rodzina Lorkiewiczów. (Starsi pamiętają sklep spożywczy pani Lorkiewiczowej, jeden z dwóch w Rynku).
Kamienica była jedną z największych w Legionowie. Jest to budowla jednopiętrowa, z mieszkalnymi facjatkami oraz sklepami na parterze. Wejście do budynku z klatką schodową mieści się w podwórzu od strony ul. Stefana Batorego. Reprezentacyjne, obszerne salony z balkonami umieszczone zostały na piętrze. Mieszkańcy kamienicy mogli podziwiać z balkonów różnego rodzaju uroczystości, jakie miały miejsce na legionowskim rynku. Tu odbywały się główne uroczystości państwowe, wojskowe parady, czy starty rajdów samochodowych i motocyklowych.
Po Lorkiewiczach właścicielami kamienicy byli Władysław i Marcela Moczulscy.
W latach trzydziestych ubiegłego wieku w narożniku posesji stanął nowy budynek – piętrowy, niższy nieco, z płaskim dachem i elewacjami od Piłsudskiego i Batorego. Tu także na parterze mieściły się różnego rodzaju sklepy. Na piętrze były mieszkania lokatorów. Jeden z lokali zajmował ksiądz płk. Jan Mrugacz.
Już po wojnie wdowa po Władysławie Moczulskim (zmarłym w roku 1955) sprzedała część nieruchomości – przy ówczesnej ulicy PZPR – Stefanii Wilamowskiej.
W roku 1998 obie kamienice wraz z posesją przeszły w ręce nowego właściciela, Adama Kanigowskiego. Około roku 2000 budynki znajdujące się na posesji zostały wyremontowane i częściowo przebudowane. Blaszany dach „Lorkiewiczówki” zastąpiła blachodachówka. Całkowitej niemal przeróbce uległ budynek sąsiedni przy Piłsudskiego 15 a, u zbiegu z Batorego. Nadbudowany został o piętro z mieszkalnymi facjatami, nakrytymi osobnymi dwuspadowymi dachami. Pomieszczenia na parterze zajmują nadal sklepy z przeszklonymi witrynami z różnego rodzaju asortymentem. Można tu nabyć zarówno odzież jak i telefony komórkowe. Część pomieszczeń – od strony Rynku – wynajmuje centrum ubezpieczeniowe. Wejście pozostało w tym samym miejscu (od strony podwórza ).
Dawne drewniane schody, prowadzące dziś do apartamentów mieszkalnych właściciela i pomieszczeń biurowych, zostały odremontowane. Wraz z drewnianą balustradą przydają blasku odnowionej kamienicy.
Północny szczyt „Lorkiewiczówki” był odsłonięty, brama prowadząca na podwórko była wyłożona „kocimi łbami” (na rysunku). Dziś do kamienicy przylega potężny, ciężki, utrzymany w fatalnych proporcjach budynek usługowo-mieszkalny.

Tekst i rysunek:
Andrzej Zalewski
(28.02.1948 – 31.12.2016)
• miłośnik Legionowa i Mazowsza,
• historyk sztuki,
• b. Prezes Towarzystwa
Przyjaciół Legionowa,
• długoletni współpracownik
tygodnika „Mazowieckie
To i Owo”.

Komentarze

2 komentarze

  1. Bozena odpowiedz

    Zawsze myślałam że dwupietrowa ponieważ ja z rodzicami mieszkałam na 2 pietrze.Na 1szym mieszkali panstwo Krauze i ks.Mrugacz .Na parterze od ulicy moja babcia B Pytlinska miala sklep z galanteria, obok Lorkiewiczow.to było 60 lat temu

  2. Damian odpowiedz

    Witam,
    Czy jest szansa na opisanie budynku w którym mieści się drukarnia Kobis (Batorego 18) oraz budynku w którym mieści się pasmantereia (Batorego 20A)?
    Bardzo proszę o odpowiedź.
    Pozdrawiam

Skomentuj Bozena Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *