Zboczeniec w lesie

2016-07-13 12:06:29

Sezon jagodowo – grzybowy w pełni, dlatego przekazujemy niepokojący sygnał od czytelniczki Tygodnika Pułtuskiego, mając nadzieję, że nic podobnego już się w naszych lasach nie zdarzy. Uczulamy również policjantów i strażników miejskich, bo jak mówią trzeba dmuchać na zimne.

Jakież było przerażenie pułtuskiej rowerzystki, która na leśnej drodze zobaczyła kompletnie nagiego mężczyznę, można sobie wyobrazić bez zbytniego trudu.

A było tak… Najpierw dostrzegła owego mężczyznę przy czarnym samochodzie. Ubranego. Wyszedł na drogę, kiedy dostrzegł kobietę, po czym zniknął na moment za podniesionym bagażnikiem auta. I nagle ukazał się rowerzystce jak go Pan Bóg stworzył, golutki!

Ów horror z nagim mężczyzną w tle rozegrał się w Ponikwi pod Pułtuskiem, przy dróżce prowadzącej do leśniczówki.

GMD/Tygodnik Pułtuski

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *