ZEGRZE. Mieszkańcy przeciwko zabudowie nabrzeża

2018-05-27 4:37:27

W Zegrzu na skarpie, na samym brzegu jeziora, deweloper ma rozpocząć budowę apartamentowca z ok. 100 apartamentami. Budynki na brzegu mają być wyższe od już istniejących, dlatego zasłonią i odgrodzą osiedle od jeziora. Mieszkańcy obwiniają władze za dopuszczenie do takiej zabudowy poprzez zmiany w planie miejscowym

W minioną niedzielę w sali Domu Parafialnego w Zegrzu odbyło się spotkanie informacyjne dotyczące nowej inwestycji Portico Marina oraz protestu mieszkańców Zegrza przeciwko tej budowie. Organizatorzy poinformowali kilkadziesiąt przybyłych osób o szczegółach inwestycji oraz o problemach jakie może ona przynieść dla Zegrza i jego mieszkańców.

Odgrodzeni od jeziora

Okazało się na przykład, że budynki jakie powstaną na brzegu jeziora mają mieć wysokość 18 m, a z kominami, wentylatorami i antenami wysokość ta może zbliżyć się do 20 m. Tymczasem budynki w głębi lądu mają wysokość 13 m, dlatego z pewnością zostaną one zasłonięte, a całe osiedle zostanie odgrodzone od jeziora.

Hotel nie osiedle mieszkaniowe?

Mieszkańcy dowiedzieli się także, iż inwestycja Portico Marina ma stanowić tzw. aparthotel czyli coś pomiędzy mieszkaniami do wynajęcia a hotelem. Z tego powodu zawiedzeni poczuli się ci mieszkańcy, którzy liczyli, że nowa zabudowa pociągnie za sobą budowę towarzyszącej infrastruktury typu: sklepy, apteki, przedszkola czy ogólnodostępne place zabaw. Podsumował to jeden z mieszkańców mówiąc, że w hotelu będą mieli wszystko na miejscu, a my będziemy mieli widok na hotel zamiast widoku na jezioro.

W czyim interesie działał urząd?

Nie obyło się także bez pretensji do władz samorządowych. Mieszkańcy mieli pretensje, że nie zostali odpowiedni poinformowani i nie konsultowano z nimi zmiany planu zagospodarowania przestrzennego z 2013 r., w którym umożliwiono wysoką zabudowę nad samym brzegiem jeziora. – Urząd w Serocku nie działał w interesie naszych mieszkańców. Bo nie w interesie mieszkańców jest budowa na brzegu ekskluzywnego osiedla dla celebrytów – mówili zgromadzeni.

Niebezpieczny precedens

Mieszkańcy mówili również, że umożliwienie budowy wysokich budynków w I linii zabudowy od jeziora, to otwarcie furtki dla kolejnych takich inwestycji. Ich zdaniem, mieszkańcy Zegrza niedługo mogą w ogóle utracić możliwość swobodnego dostępu do brzegu jeziora, a władze nic nie robią aby polepszyć komfort ich życia.

WD

Komentarze

8 komentarzy

  1. Iwona odpowiedz

    Byłam w niedzielę w Zegrzu i to było szokujące wrazenie: DZIADOSTWO, BRAK MOŻLIWOŚCI SPACEROWANIA, BAŁAGAN.
    Od pętli 735 KOSZMAR. Brak dostępu do Zalewu, wygrodzone brzegu, wszedzie brudno śmieci, BAŁAGAN , brak możliwości przejścia wzdłuż drogi, brak chodnika dla pieszych. WIELKI WSTYD DLA WSZYSTKICH DECYDENTOW.

  2. Mieszkaniec Zegrza odpowiedz

    Jestem mieszkańcem Zegrza od 20 lat i podpisuje się dwiema rękami pod tą inwestycją. Zegrze to dziura. Od lat nic tu się nie dzieje. Ci który najwiecej krzyczą to wojskowi, którzy swoje mieszkania wykupili za grosze, a wspomniane i tak wykrzykiwane widokowe to dopłata kilku złotych do metra mieszkania. 50-70 metrowe mieszkania kupowali po 6-8 tysięcy. Są przyzwyczajeni do brania.
    Zegrze to nie kilku protestujących którzy dbają o swoje widoki.
    Taka inwestycja to rozwój i nowe miejsca pracy.
    Nowy sklep a nie jeden monopolista jak do tej pory.
    Nowi mieszkańcy to nowe pomysły.

    1. Mariusz odpowiedz

      Widać jesteś za długo o 20 lat tym mieszkańcem, nikt nie każe ci mieszkać w tej “dziurze” – chcesz zabudowy i oglądania murów przeprowadź się do Warszaw.

    2. Daro odpowiedz

      Propagandowy bełkot przeniósł się nad Zegrze. Mieszkańcy Legionowa na własnej skórze doświadczyli tego “rozwoju” polegającego na zabudowywaniu każdego wolnego kawałka terenu, zobaczyli że zamiast rozwoju mają potężne korki i sąsiadów zaglądających do okien, nie mają za to gdzie parkować a nowy blok “priorytetowa” inwestycja przecież będzie budowana na złość także w nocy
      Legionowianie mają dość robienia z ich idiotów bo już dawno przekonali się że te “inwestycje” rodzą tylko potężne problemy dla mieszkańców a rzekomy rozwój to MIT

      1. Daro odpowiedz

        I na koniec, pierwsze słyszę aby jakikolwiek rozwój, w tym przypadku Jeziora Zegrzyńskiego i terenów zielonych, miejsc które mogłyby służyć do odpoczynku dla tysięcy okolicznych mieszkańców Legionowa i Warszawy tworzyć przez zabudowę betonowymi klocami dla garstki mieszkańców a pozostałym zamykać dostęp do jeziora
        Nie dajmy się zwariować

  3. hieniu odpowiedz

    Mieszkańcy blokó w Zegrzu niech takich świętych nie udają. W internecie jest sporo ofert sprzedaży mieszkań w tych blokach. W wielu ofertach jest wzmianka o wspaniałym widoku na zalew, ale w żadnej nie ma wzmianki o tym, że tego widoku już wkrótce nie będzie.

  4. slavo odpowiedz

    Co do dostępu do linii brzegowej problem nie dotyczy tylko tego osiedla, które ma powstać w przyszłości. Warto ten temat rozszerzyć i dla przykładu udać się np. do miejscowości Łacha, Serock czy też do wspomnianego w artykule Zegrza. O ile mnie pamięć nie myli to potencjalne zabudowy tudzież ogrodzenia muszą być odsunięte od linii brzegowej co najmniej 1,5 m. W rzeczywistości nikt tego nie przestrzega. Co na to UM w Serocku ?. Ano NIC !!!!!!!!!

  5. Michał odpowiedz

    Ktoś nabije sobie kasę, a wy, mieszkańcy – do końca życia obniżony jego komfort. To tylko potwierdza jedno – DO WYMIANY CAŁY UKŁAD SAMORZĄDOWY.

Skomentuj Mariusz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *