LEGIONOWO. Spowiedź handlarza żużlem
2019-07-19 4:25:25
Drogi gruntowe w Legionowie utwardzane są przy pomocy żużlu. Mieszkańcy skarżą się na pylenie i szkodliwość tego materiału. Jednak zdaniem władz miasta, wykorzystywane przez nich kruszywo – żużel stalowniczy „Aleksander”nie jest odpadem i może być stosowany do budowy dróg. Czekamy na wyjaśnienie sprawy przez Wojewódzką Inspekcję Ochrony Środowiska
Tymczasem do redakcji docierają kolejne sygnały zaniepokojonych mieszkańców, którzy twierdzą, że po wysypaniu na drogę żużlu nie mogą w ogóle otwierać okien, bo do wnętrza od razu wdziera się duszący pył. Ludzie twierdzą też, że nie mogą wychodzić z domu i wywieszać prania, bo wszystko zaraz jest czarne. Natomiast dzieci muszą wywozić do rodziny, bo inaczej cały czas kaszlą.
Sprzedawał „Aleksandra”
Otrzymaliśmy również telefon od osoby, która prowadziła firmę i zajmowała się handlem kruszywami, w tym m.in. żużlem. Mężczyzna poinformował nas, że kruszywo, które używane jest na drogi gruntowe w Legionowie jest mu bardzo dobrze znane. – To doskonały materiał do budowy dróg. Brałem go albo z huty w Ostrowcu Świętokrzyskim, albo z Huty Warszawa i dostarczałem dużym firmom, nawet do budowy autostrad. Dużo na tym można był zarobić – mówił nasz informator. Był jednak zdziwiony, że w Legionowie żużel ten jest bezpośrednio wysypywany na ziemię.
Tylko jeden problem
Wspomniał on, że z żużlem „Aleksander” był tylko jeden problem. A mianowicie nie można było go wysypywać bezpośrednio na glebę, ani używać jako wierzchniej warstwy jezdni, po której jeżdżą pojazdy. Czyli nie powinien być stosowany w taki sposób, w jaki właśnie wykorzystują go w Legionowie – Tak jak mówiłem, świetny materiał, ale tam jest też cała tablica Mendelejewa i nie może leżeć bezpośrednio na gruncie. Bo to wszystko przenika do wód gruntowych, a także strasznie się pyli, dlatego dodawali tego zwykle do asfaltu, żeby był bardziej porowaty, albo do wewnętrznych warstw nawierzchni – tłumaczył handlarz. Wyjaśnił również, że materiał ten zawiera spieki stalowe i jeśli się bezpośrednio po nim jeździ, to makabrycznie niszczy opony. – Jak jeździłem po tym to w jeden sezon zdewastowałem całkowicie bieżnik w nowych oponach. Strasznie dziwili się w wulkanizacji. – opowiadał mężczyzna.
Czy handlarz ma rację?
W odpowiedzi na nasze zapytania, otrzymaliśmy wyjaśnienia z ratusza. Wynika z nich, że wykorzystywane przez nich kruszywo – żużel stalowniczy „Aleksander” nie jest odpadem i może być stosowany do utwardzania dróg, tak jak to się odbywa na drogach gruntowych w Legionowie. Innego zdanie jest jednak nie tylko nasz handlarz, ale także inne osoby z branży budowlanej. Na wyjaśnienie sprawy przyjdzie więc nam poczekać, do czasu otrzymania odpowiedzi z Wojewódzkiego Inspektoraty Ochrony Środowiska, do którego zwróciliśmy się z pytaniami.
Karol Krawczyk
11 komentarzy
Na BIP UM jest ogłoszenie o odbytym przetargu: „Naprawa dróg o nawierzchni gruntowej kruszywem z żużli stalowniczych (typu „Aleksander”) fragmentów ulic w Legionowie: Gdyńskiej, Wierzbowej, Kolejowej, Łowickiej, Kaszubskiej, Wardenckiego, Grudzie oraz innych wskazanych przez zamawiającego – GK.271.7.2019”.
W przedmiocie przetargu pisze:
„2. Uzupełnienie lokalnych ubytków i odkształceń nawierzchni gruntowych dróg kruszywem z żużli stalowniczych fragmentów ulic w Legionowie obejmuje mechaniczne miejscowe naprawy dróg gruntowych kruszywem drogowym z żużli stalowniczych frakcji 0-31,5 mm (uzupełnianie ubytków i nierówności) wraz z mechanicznym zagęszczeniem walcem. Grubość warstwy po wbudowaniu materiału i mechanicznym zagęszczeniu powinna wynosić 10 cm”.
Dopuszczono frakcję żużla od 0 mm(!), czyli można było zastosować bardzo drobny żużel do dużej zwartości pyły włącznie – na przykład tzw. niesort. Jednocześnie założono tylko, mechaniczne zagęszczenie walcem – bez lepiszcza do tego żużla, a to kosztuje.
Nic dziwnego przy takich warunkach, że przetarg na te niskobudżetowe „nawierzchnie” wygrała firma, która zaoferowała cenę, tylko 11,69 zł brutto za 1 m2 „naprawionej” w ten sposób drogi.
Przy takiej technologii robót, naprawione drogi raczej powinny pylić, bo byłoby jeszcze dziwniejsze, gdyby nie pyliły.
W przedmiocie tego przetargu GK.271.7.2019 dalej pisze:
“4. Kruszywo musi spełniać wymagania jakościowe i ekologiczne, nie może zawierać elementów szkodliwych dla środowiska oraz niebezpiecznych dla użytkowników dróg. Materiał przed wbudowaniem musi zostać zaakceptowany przez zamawiającego. W przypadku wbudowania materiału obarczonego wadą (zła jakość materiału) podlega on usunięciu (wymianie) na koszt wykonawcy. Materiał powinien być dopuszczony do utwardzania powierzchni terenów zgodnie z wymogami Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 11 maja 2018 r. w sprawie odzysku odpadów poza instalacjami i urządzeniami (Dz. U 2015 poz. 796)”.
Z tego Rozporządzenia Ministra Środowiska wynika, że tak naprawione drogi nie mogą pylić, bo jest to zabronione – patrz post Arnold 20 lipca 2019 at 06:31
Z tego punktu 4 przedmiotu przetargu wynika jednak, że Urząd Miasta powinien posiadać odpowiednie dokumenty na tego „Aleksandra” np. badania, certyfikaty, protokoły z dostaw itp.
Bo jak inaczej stwierdzi, że spełnia on “wymagania jakościowe i ekologiczne, nie może zawierać elementów szkodliwych dla środowiska oraz niebezpiecznych dla użytkowników dróg” i jeszcze zostanie “zaakceptowany przez zamawiającego”?
Jeżeli Urząd Miasta posiada te dokumenty to powinien je udostępnić.
Ta cena 11,69 zł brutto za 1 m2 „naprawionej” drogi, może i jest akceptowalna, ale w sensie naprawiania przez łatanie dziur w już istniejącej trwałej jezdni. W artykule – zdaje się – chodzi o utwardzanie nawierzchni dróg gruntowych, na dużo dłuższych odcinkach od długości dziury i to już faktycznie inna bajka.
Żużel stalowniczy jest niewątpliwie odpadem, co wynika bezpośrednio z ROZPORZĄDZENIA MINISTRA ŚRODOWISKA z dnia 9 grudnia 2014 r.w sprawie katalogu odpadów Dz.U.2014.1923 z dnia 2014.12.29 i ma oznaczenie kodowe odpadu 10 02 01 – żużle z procesów wytapiania (wielkopiecowe, stalownicze).
Co absolutnie nie oznacza, że nie może być dalej wykorzystywany, bo na warunkach określonych w innych przepisach, może być wykorzystany np. do utwardzania dróg na podkład do kostki brukowej, ale to trzeba dokładnie wyjaśnić i tu pewnie fachowo wypowie się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Wynika z tego, że nazwa tego żużla „Aleksander” może być spolszczoną nazwą handlową lub potoczną, pochodzącą od nazwy tej amerykańskiej firmy “Alexander Mill Services International”, a obecnej Harsco Metals Polska Sp. z o.o. – o czym pisał Zygbert 19 lipca 2019 at 18:11.
Z tym podobieństwem nazw „Aleksander” i „Alexander” tak może być, ale to oznaczałoby, że w zasadzie ustalona byłaby nazwa dostawcy tego „Aleksandra”, adres, NIP, REGON, KRS, telefony, maile i dalej już droga prosta.
Wszystko się zgadza. W 2004r. prezesem zarządu “ALEXANDER MILL SERVICES INTERNATIONAL SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ” był JOHN STUART ALEXANDER JR. – dane z KRS. Nazwa żużla „Aleksander” została najprawdopodobniej nadana dla upamiętnienia prezesa: ALEXANDER JR.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 11 maja 2015 r. w sprawie odzysku odpadów poza instalacjami i urządzeniami Dz.U. 2015 poz. 796, żużel stalowniczy kod odpadu 10 02 01 może być odzyskiwany na następujących warunkach:
Proces odzysku: R5
Warunki odzysku:
Utwardzanie powierzchni terenów, do których posiadacz ma tytuł prawny na podstawie zgłoszenia dokonanego w trybie przepisów ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (Dz. U. z 2013 r.
poz. 1409, z późn. zm.), z tym że utwardzanie to powinno być prowadzone w sposób uniemożliwiający pylenie oraz nie powinno zakłócać stanu wody na gruncie zgodnie z art. 29 ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. – Prawo wodne.
Planowane działania nie spowodują bezpośredniego zagrożenia szkodą w środowisku lub szkody w środowisku w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie.
Dodatkowo prawdopodobnie obowiązują jeszcze inne szczegółowe przepisy wykonawcze, wydane na podstawie wymienionych ustaw lub związane z tymi ustawami.
Być może o tą firmę chodzi?
HISTORIA FIRMY
Firma powstała w 1994 r. pod nazwą Alexander Mill Services International na bazie technologii i kapitału amerykańskiego. Podstawą działalności firmy było świadczenie usług serwisowych dla hutnictwa oraz produkcja kruszyw drogowych z żużli stalowniczych. Firma Alexander Mill Services International działała na terenie Polski, Rumunii, Portugalii oraz Grecji.
Swoją działalność zainicjowaliśmy w lipcu 1994 r. podpisaniem kontraktu z Hutą L.W. w Warszawie. W kolejnych latach pozyskaliśmy kolejnych dwóch kontrahentów tj. Hutę “Ostrowiec” i Hutę “Zawiercie”.
W 2007 roku firma Alexander Mill Services International stała się częścią Harsco Corporation i zmieniła nazwę na Harsco Metals Polska Sp. z o.o.
Firma Harsco Metals Polska Sp. z o.o. jest wiodącym producentem kruszywa drogowego z żużli stalowniczych oraz złomu wsadowego. Ponadto firma świadczy także specjalistyczne usługi serwisowe dla hut żelaza.
Aktualnie posiadamy swoje zakłady produkcyjne w Ostrowcu Świętokrzyskim (przy Hucie Celsa Ostrowiec) oraz Zawierciu (przy Hucie “CMC Poland”). Poza ewakuacją żużla z bieżącej produkcji stalowni zajmujemy się również przerobem hałd hutniczych i odlewniczych, które dotychczas stanowiły duży problem ekologiczno-urbanistyczny. W ten sposób przyczyniamy się do poprawy stanu naszego środowiska naturalnego i ochrony zasobów kamienia naturalnego.
Harsco Metals Polska od początku działalności przestrzega wszelkich przepisów związanych z ochroną środowiska. Kruszywa drogowe produkowane przez firmę spełniają wymagania ekologiczne i jakościowe Polskiej Normy 13242:2004+A1:2010.
Bliższe dane w KRS.
Kontakt:
Harsco Metals Polska Sp. z o.o.
ul. Piłsudskiego 82
42-400 Zawiercie
NIP: 118-00-60-138
REGON: 010693656
KRS: 190436
Sąd Rejonowy w Częstochowie, VIII Wydział Gospodarczy,
kapitał zakładowy 5.054.000 PLN.
Oddział w Zawierciu
Adres do korespondencji:
Harsco Metals Polska Sp. z o.o.
ul. Piłsudskiego 82
42-400 Zawiercie
Dojazd
Sprzedaż kruszyw – Michał Pinis
tel.: 694 439 318 e-mail: mpinis@harsco.com
Biuro :
tel.: 660 410 210 e-mail: atylko@harsco.com
Oddział w Ostrowcu Świętotokrzyskim
Adres do korespondencji:
Harsco Metals Polska Sp. z o.o.
ul. Samsonowicza 2
27-400 Ostrowiec Świętokrzyski
Dojazd
Sprzedaż kruszyw – Michał Pinis
tel.: 694 439 318 e-mail: mpinis@harsco.com
Biuro :
tel.: 41 247 06 96 faks: 41 249 12 62
e-mail: slenart-adamska@harsco.com
Biuro Zarządu
Adres do korespondencji:
Harsco Metals Polska Sp. z o.o.
ul. Piłsudskiego 82
42-400 Zawiercie
Dojazd
Księgowość
e-mail: acalka@harsco.com
e-mail: mkomorowska@harsco.com
tel.: 665 011 350
Być może o tą firmę chodzi?
HISTORIA FIRMY
Firma powstała w 1994 r. pod nazwą Alexander Mill Services International na bazie technologii i kapitału amerykańskiego. Podstawą działalności firmy było świadczenie usług serwisowych dla hutnictwa oraz produkcja kruszyw drogowych z żużli stalowniczych. Firma Alexander Mill Services International działała na terenie Polski, Rumunii, Portugalii oraz Grecji.
Swoją działalność zainicjowaliśmy w lipcu 1994 r. podpisaniem kontraktu z Hutą L.W. w Warszawie. W kolejnych latach pozyskaliśmy kolejnych dwóch kontrahentów tj. Hutę “Ostrowiec” i Hutę “Zawiercie”.
W 2007 roku firma Alexander Mill Services International stała się częścią Harsco Corporation i zmieniła nazwę na Harsco Metals Polska Sp. z o.o.
Firma Harsco Metals Polska Sp. z o.o. jest wiodącym producentem kruszywa drogowego z żużli stalowniczych oraz złomu wsadowego. Ponadto firma świadczy także specjalistyczne usługi serwisowe dla hut żelaza.
Aktualnie posiadamy swoje zakłady produkcyjne w Ostrowcu Świętokrzyskim (przy Hucie Celsa Ostrowiec) oraz Zawierciu (przy Hucie “CMC Poland”). Poza ewakuacją żużla z bieżącej produkcji stalowni zajmujemy się również przerobem hałd hutniczych i odlewniczych, które dotychczas stanowiły duży problem ekologiczno-urbanistyczny. W ten sposób przyczyniamy się do poprawy stanu naszego środowiska naturalnego i ochrony zasobów kamienia naturalnego.
Harsco Metals Polska od początku działalności przestrzega wszelkich przepisów związanych z ochroną środowiska. Kruszywa drogowe produkowane przez firmę spełniają wymagania ekologiczne i jakościowe Polskiej Normy 13242:2004+A1:2010.
Bliższe dane w KRS.