LEGIONOWO. Uprowadzona z dyskoteki
2015-08-11 4:26:16
W weekendową noc z 1 na 2 sierpnia w jednej z legionowskich dyskotek kobieta straciła świadomość i została zabrana przez dwóch nieznajomych mężczyzn do jednego z hoteli. Tam miało dojść do odbycia stosunku seksualnego wbrew woli kobiety. Sprawę wyjaśnia legionowska prokuratura, która przesłuchała dwóch młodych mieszkańców Legionowa i zabezpieczyła dowody. Podejrzanym grozi do 8 lat pozbawiania wolności.
W nocy z 1 na 2 sierpnia br. poszkodowana wraz z mężem i znajomymi bawiła się w jednej z legionowskich dyskotek. W pewnej chwili niepostrzeżenie znikła i nikt nie potrafił jej znaleźć. Kobieta wróciła do domu dopiero w niedzielę 2 sierpnia, a na jej ciele było widać oznaki przemocy. Jak twierdziła, niewiele z tej nocy pamiętała. Obudziła się w jednym z warszawskich hoteli tuż obok nieznajomego mężczyzny. Jak się potem okazało, mieszkańcem Legionowa, a zarazem jednym z mężczyzn, którzy wbrew jej woli i świadomości zabrał ją do hotelu. Tam miało dojść do stosunku. Jeszcze tego samego dnia kobieta zgłosiła całą sprawę na policję. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do czynności polegających na zabezpieczeniu dowodów w postaci hotelowego monitoringu, śladów biologicznych i przesłuchania świadków.
– Poczyniliśmy pewne ustalenia, ale w tej chwili nie zdradzamy żadnych informacji z postępowania dlatego, że ono trwa. Jest to tak naprawdę faza początkowa śledztwa. Mamy powołanych biegłych, czekamy na różne ekspertyzy. Dopiero po wykonaniu tych ekspertyz będziemy mieć pełny obraz sprawy – zapewnia Katarzyna Ryniewicz-Smela z prokuratury Rejonowej w Legionowie. 5 sierpnia podejrzanym przedstawiono zarzut z artykułu 198 kodeksu karnego, który m. in. mówi o tym, że kto wykorzystując bezradność innej osoby doprowadza ją do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Naszej redakcji udało się ustalić, że podejrzani są w wieku od 25 do 30 lat i obaj są mieszkańcami Legionowa.
Mężczyźni złożyli już wyjaśnienia. Twierdzą, że doszło do dobrowolnego odbycia stosunku płciowego z poszkodowaną kobietą. Teraz prokuratura weryfikuje ich wyjaśnienia. – Mamy do przesłuchania świadków na okoliczność tego, gdzie ci mężczyźni się znajdowali, o jakim czasie i w jakim towarzystwie, a także w jakich konfiguracjach jechały, oraz wracały te osoby. Zabezpieczyliśmy monitoring z tego hotelu. Wszystko dokładnie analizujemy. Krew ofiary została przebadana na obecność substancji, które mogły ją odurzyć i pozbawić świadomości – informuje Katarzyna Ryniewicz-Smela. Podobnie materiał biologiczny legionowscy śledczy zabezpieczyli i poddali analizie. Na te ekspertyzy prokuratura nadal czeka, stąd tak wiele na chwilę obecną niewiadomych w tej sprawie.
JR