Ponieważ w Legionowie od chwili kiedy prezydentem został Smogorzewski a prezesem spółdzielni Rosiak nie ma żadnych układów biznesowych i kolesiostwa przy zjadaniu co lepszych “kąsków”, a także obsadzaniu lukratywnych posadek – jestem za monarchią ( nie muszę dodawać że dożywotnią) dla obu Panów.
Jak ładnie i rączki widać na stole, a to jego ” przerwaliśmy układy ” – z perspektywy lat to policzek w twarz tamtemu wyborcy i chichot historii. I jeszcze jedna sprawa PEC- owi nie potrzebna była reklama w to i owo OK!, a po co Panu teraz “Gazeta Miejscowa” ?. Dokładnie po to samo – propaganda!!!!!
Typowy picuś glancuś z buzią niedowartościowanego niewiniątka. Daliśmy się zrobić w konia ufając w tą nowo mowę. Zgadzam sie z POglądem że jest dużo dużo gorzej jeśli chodzi u układy , układziki i kolesiostwo.
Trzeba przy urnach im podziękować i tyle. Znowu będą próbowali rzucać ochłapy, rozdzielą między siebie jakieś śmieszne inicjatywy typu “krzewy na rondzie” albo “zwiększenie bezpieczeństwa na placu zabaw poprzez odmalowanie płotu na jaśniejszy kolor” i ludzie to znowu kupią? Chcemy realnych działań i zmian. W tej chwili każdy mógłby ich zastąpić i nie byłby gorszy, tylko ludzie muszą uwierzyc w to, że ten stary trzeszczący układ Klejmentów, Pachulskich, Piętek itp już się wyczerpał i nie ma pomysłów. Od lat to samo, od lat ten sam marazm.
Złotousty Romek -bardzo przepraszam pana prezydenta za to określenie, ale za pana kadencji jest dużo gorzej. Grabiec, Rosiak, Kwiatkowski, Kubicki czy Łuba to przecież pana koledzy. Skandale za czasów Kicmana to pikuś w porównaniu z waszymi
Ewa, Roman nigdy nie miał żadnych ideałów oprócz bezwzględnego parcia na władzę. Przeciw niczemu nie występował, bo mówiąc te słowa od czterech lat robił to samo od kiedy w 1998 r. został wice Starostą. W jaki sposób pozyskał przychylność Rady Powiatu, żeby w 2000 r. odwołała Kiełczewskiego i jego powołała na Starostę, a potem przychylność Rady Miasta, żeby w maju 2002 r. odwołała Kicmana i jego powołała na Prezydenta? Znajomi dostawali pracę (w tym pierwsza żona Grabca), stanowiska, oferował tanie działki (sam też je kupował). Wcale nie upadł, od zawsze hipokryta!
Te słowa o układach i kolesiostwie, zatrudnianiu żon i rodziny… Ciekawe czy Prezydent zdaje sobie sprawę, że on i jego koledzy Zadrożny, Grabiec, są dziś dokładnie tym samym, przeciwko czemu dawniej występował, czy jest tak zaślepiony we własną nieomylność i wyznawanie teorii “nikt nie będzie mi mówił co mam robić” że stracił kontakt z rzeczywistością. Tak upada człowiek i jego ideały.
12 komentarzy
Ponieważ w Legionowie od chwili kiedy prezydentem został Smogorzewski a prezesem spółdzielni Rosiak nie ma żadnych układów biznesowych i kolesiostwa przy zjadaniu co lepszych “kąsków”, a także obsadzaniu lukratywnych posadek – jestem za monarchią ( nie muszę dodawać że dożywotnią) dla obu Panów.
Monarchia i dwóch władców? Oj nie brzmi to dobrze.
Jak ładnie i rączki widać na stole, a to jego ” przerwaliśmy układy ” – z perspektywy lat to policzek w twarz tamtemu wyborcy i chichot historii. I jeszcze jedna sprawa PEC- owi nie potrzebna była reklama w to i owo OK!, a po co Panu teraz “Gazeta Miejscowa” ?. Dokładnie po to samo – propaganda!!!!!
Typowy picuś glancuś z buzią niedowartościowanego niewiniątka. Daliśmy się zrobić w konia ufając w tą nowo mowę. Zgadzam sie z POglądem że jest dużo dużo gorzej jeśli chodzi u układy , układziki i kolesiostwo.
Daliśmy ci szansę na “sprawne, kompetentne i uczciwe zarządzanie” i co? W ustach Sogorzewskiego to kpina
Trzeba przy urnach im podziękować i tyle. Znowu będą próbowali rzucać ochłapy, rozdzielą między siebie jakieś śmieszne inicjatywy typu “krzewy na rondzie” albo “zwiększenie bezpieczeństwa na placu zabaw poprzez odmalowanie płotu na jaśniejszy kolor” i ludzie to znowu kupią? Chcemy realnych działań i zmian. W tej chwili każdy mógłby ich zastąpić i nie byłby gorszy, tylko ludzie muszą uwierzyc w to, że ten stary trzeszczący układ Klejmentów, Pachulskich, Piętek itp już się wyczerpał i nie ma pomysłów. Od lat to samo, od lat ten sam marazm.
Złotousty Romek -bardzo przepraszam pana prezydenta za to określenie, ale za pana kadencji jest dużo gorzej. Grabiec, Rosiak, Kwiatkowski, Kubicki czy Łuba to przecież pana koledzy. Skandale za czasów Kicmana to pikuś w porównaniu z waszymi
Oj Stefanie jego jedynym ideałem było nachapać się bez wzgledu na wszystko.
Ewa, Roman nigdy nie miał żadnych ideałów oprócz bezwzględnego parcia na władzę. Przeciw niczemu nie występował, bo mówiąc te słowa od czterech lat robił to samo od kiedy w 1998 r. został wice Starostą. W jaki sposób pozyskał przychylność Rady Powiatu, żeby w 2000 r. odwołała Kiełczewskiego i jego powołała na Starostę, a potem przychylność Rady Miasta, żeby w maju 2002 r. odwołała Kicmana i jego powołała na Prezydenta? Znajomi dostawali pracę (w tym pierwsza żona Grabca), stanowiska, oferował tanie działki (sam też je kupował). Wcale nie upadł, od zawsze hipokryta!
Te słowa o układach i kolesiostwie, zatrudnianiu żon i rodziny… Ciekawe czy Prezydent zdaje sobie sprawę, że on i jego koledzy Zadrożny, Grabiec, są dziś dokładnie tym samym, przeciwko czemu dawniej występował, czy jest tak zaślepiony we własną nieomylność i wyznawanie teorii “nikt nie będzie mi mówił co mam robić” że stracił kontakt z rzeczywistością. Tak upada człowiek i jego ideały.
Miał od kogo się uczyć 🙂
Romanek dokonał zmiany. Byc może często na lepsze.Jednak teraz już przesadza.On i jego kolesie, świta radnych- dupo- włazów.